Policja zatrzymała mężczyznę, który próbował staranować bramę koszar wojskowych w bazie Flawinne na południu Belgii.
– Ważne jest, żeby uspokoić ludzi. Nic nie wskazuje na to, żeby ktoś inny był w ten incydent zamieszany – zapewniał agencję Belga prokurator Vincent Macq.
Z wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna miał działać sam. Po tym jak nie udało mu się sforsować bramy jednostki, próbował uciec z miejsca zdarzenia pieszo. Strażnicy oddali strzały ostrzegawcze, nie ma jednak żadnych informacji o ofiarach, a mężczyzna został zatrzymany. Motywy ataku nie są znane.
Służy porządkowe kontrolują sytuację w okolicy bazy Flawinne, a na miejscu są saperzy i jednostka antyterrorystyczna. Samochód został przeszukany przez specjalistów od materiałów wybuchowych.
W bazie wojskowej stacjonuje kilkuset komandosów, którzy biorą udział w operacjach NATO i misjach pokojowych. Obecnie jednak, na jej terenie znajduje się tylko około 50 osób, gdyż większość żołnierzy jest na ćwiczeniach.
#UPDATE: The gunman car - @VTMNIEUWS pic.twitter.com/YRUvIe9Kdj
— Amichai Stein (@AmichaiStein1) październik 26, 2015