W piątek rano ze Strefy Gazy wystrzelono dwie rakiety, a Izrael odpowiedział nalotami na to terytorium, co jeszcze bardziej zaostrzyło napięcia po czwartkowym nalocie na obóz dla uchodźców w Dżeninie, poinformowała Autonomia Palestyńska. Izraelskie wojsko poinformowało, że obie rakiety zostały przechwycone przez system obrony przeciwrakietowej Żelazna Kopuła.
Był to pierwszy taki atak z terytorium rządzonego przez bojowników Hamasu, odkąd premier Benjamin Netanjahu powrócił do władzy na czele skrajnie prawicowego rządu, który zobowiązał się do twardego kursu wobec palestyńskich bojowników, podkreśla Reuters.
More sirens sounding in southern Israel. pic.twitter.com/IcX3hMm8Ws
— Israel Defense Forces (@IDF) January 27, 2023
Siły izraelskie zabiły w czwartek dziewięciu Palestyńczyków – w tym co najmniej siedmiu bojowników i 61-letnią kobietę – w najbardziej śmiertelnym pojedynczym incydencie na okupowanym Zachodnim Brzegu od dwóch dekad, poinformowali palestyńscy urzędnicy.
Nalot na obóz dla uchodźców w Dżeninie i ostrzał rakietowy zwiększają ryzyko poważnego wybuchu walk izraelsko-palestyńskich i rzucają cień na spodziewaną podróż sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena do regionu w przyszłym tygodniu,oświadczył Departament Stanu.
„Podkreślamy pilną potrzebę deeskalacji przez wszystkie strony, zapobieżenia dalszym ofiarom wśród ludności cywilnej i współpracy w celu poprawy sytuacji bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu”, stwierdził rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.