Przejdź do treści
Amerykanie murem za Trumpem po wyroku skazującym. Przelali już ponad 34 mln dolarów
Gage Skidmore, CC BY-SA 2.0 ; Wikimedia Commons

Od ogłoszenia wyroku skazującego Donalda Trumpa w sądzie w Nowym Jorku jego sztab wyborczy zebrał 34,8 mln dolarów wpłat od darczyńców - poinformowali w piątek działacze kampanii byłego prezydenta. Według nich jest to nowy rekord drobnych wpłat w ciągu jednego dnia.

"Zaledwie kilka minut po ogłoszeniu wyroku sfingowanego procesu nasz cyfrowy system pozyskiwania funduszy został przytłoczony wsparciem i mimo tymczasowych opóźnień w internecie spowodowanych dużym ruchem prezydent Trump zebrał 34,8 mln dolarów od drobnych darczyńców" - podali w oświadczeniu doradcy sztabu Trumpa Chris LaCivita i Susie Wiles. Dodali, że jest to nowy rekord pod względem zebranych wpłat w ciągu jednego dnia, z czego 30 proc. wpłynęło od osób, które wcześniej nie wpłacały na kampanię.

O tym, że uznanie byłego prezydenta za winnego w procesie karnym w Nowym Jorku tylko zmobilizuje sympatyków Trumpa i pomoże mu w listopadowych wyborach, mówił też w czwartek prawnik Trumpa Will Scharf.

"Uważam, że oni będą tak oburzeni tym werdyktem, że jeśli już, to to pomoże, a nie zaszkodzi jego szansom ponownego zdobycia Białego Domu" - powiedział adwokat telewizji CNN.

Czwartkowego wyroku do mobilizacji wyborców i darczyńców użył też sztab prezydenta Joe Bidena. Minuty po ogłoszeniu werdyktu kampania rozesłała do wyborców e-maile i SMS-y przypominające im, że niezależnie od wyroku Trump pozostanie kandydatem w listopadowych wyborach, a jedynym sposobem na powstrzymanie go przed powrotem do Białego Domu jest głosowanie w tych wyborach. 

W czwartek ława przysięgłych w nowojorskim sądzie stanowym na Manhattanie jednomyślnie uznała Trumpa za winnego wszystkim 34 zarzutom fałszowania dokumentacji biznesowej w celu nielegalnego wpłynięcia na wybory 2016 r. Przysięgli uznali, że Trump złamał prawo, próbując ukryć zapłatę 130 tys. za milczenie aktorki porno Stormy Daniels na temat ich rzekomego stosunku. Daniels miała opowiedzieć tę historię mediom tuż przed wyborami 2016 r. O wymiarze kary zdecyduje sędzia Juan Merchan podczas rozprawy 11 lipca.

Portal Telewizja Republika; PAP

Wiadomości

Obajtek mocno o "teatrze politycznym, który obecnie dzieje się wokół Orlenu"

Liga NBA: „Kawalerzyści” znowu wygrywają

Rolnicy grożą paraliżem kraju i żądają blokady umowy z Mercosur

Tysiące włamań do świątyń i profanacji! Tak wygląda Kościół we Francji

Macierewicz: zespół pana Kosiniaka-Kamysza i ministra Tomczyka złamał prawo

Powodzianie w Sejmie. Posłowie KO unikają odpowiedzi

Wielka awaria na północy kraju. Tysiące Polaków bez prądu!

Liga NHL: „Huragany” zmietli „Lotników” i prowadzą

CBA zatrzymała byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej Tomasza K.

X Dzień Patrioty w Krakowie! 8 grudnia dowiemy się, kto w tym roku dostanie nagrodę Kazimierza Odnowiciela

Miller przestrzega: kandydat PiS może wygrać wybory prezydenckie. "To byłby dla mnie dramat", mówi były aparatczyk PZPR

W Polsce rodzi się coraz więcej dzieci bez polskiego obywatelstwa

Najgorszy wynik wskaźnika ufności konsumenckiej od roku! Polacy boją się, co będzie dalej

Dobry rok kobiecego tenisa w Polsce

Sikorski wypiera się resetu z Rosją. Dostał PRZYPOMNIENIE

Najnowsze

Obajtek mocno o "teatrze politycznym, który obecnie dzieje się wokół Orlenu"

Macierewicz: zespół pana Kosiniaka-Kamysza i ministra Tomczyka złamał prawo

Powodzianie w Sejmie. Posłowie KO unikają odpowiedzi

Wielka awaria na północy kraju. Tysiące Polaków bez prądu!

Liga NHL: „Huragany” zmietli „Lotników” i prowadzą

Liga NBA: „Kawalerzyści” znowu wygrywają

Rolnicy grożą paraliżem kraju i żądają blokady umowy z Mercosur

Tysiące włamań do świątyń i profanacji! Tak wygląda Kościół we Francji