Administracja Trumpa chce nałożyć 100-procentowe cła na reżim

Rząd USA rozważa nałożenie 100-procentowych ceł na import z Nikaragui oraz częściowe lub całkowite zawieszenie korzyści z umowy CAFTA-DR w odpowiedzi na systematyczne naruszenia praw człowieka i pracowniczych przez reżim Daniela Ortegi, jak podaje raport USTR.
Według raportu Biura Przedstawiciela Handlowego USA (USTR), rząd w Nikaragui „rozmontowuje państwo prawa” i dopuszcza się nadużyć wobec podstawowych wolności, co uznano za „nierozsądne praktyki” nakładające „niesprawiedliwe ograniczenia i obciążenia” na handel amerykański. Argumentacja opiera się na Sekcji 301 Ustawy Handlowej z 1974 roku, wykorzystywanej przez Waszyngton do karania krajów naruszających normy międzynarodowe. Propozycja obejmuje natychmiastowe lub stopniowe podniesienie ceł do 100% na wszystkie produkty z Nikaragui na okres do 12 miesięcy oraz zawieszenie przywilejów celnych z umowy o wolnym handlu CAFTA-DR (między Republiką Dominikańską, Ameryką Środkową a USA).
To bezprecedensowa eskalacja wobec reżimu w Manadze, który wcześniej podlegał częściowym sankcjom handlowym. Prezydent Donald Trump ustanowił w 2024 roku 18-procentowe cło na import z Nikaragui w celu nacisku na rosnące autorytaryzm władz, ale nowy raport proponuje drastyczne zaostrzenie środków w obliczu pogorszenia sytuacji politycznej i wzrostu represji. USTR podkreśla systematyczne łamanie praw pracowniczych i politycznych przez reżim Ortegi, w tym represje wobec opozycji, przetrzymywanie więźniów politycznych, cenzurę mediów oraz prześladowanie liderów religijnych i cywilnych.
Nikaragua stała się państwem upadłym pod kontrolą autorytarnej elity – stwierdza raport.
W 2024 roku USA zaimportowały towary z Nikaragui o wartości 4,6 miliarda dolarów, eksportując 2,7 miliarda, co daje deficyt handlowy 1,9 miliarda dolarów. Nowe sankcje uderzyłyby głównie w sektor tekstylny, rolniczy i manufakturowy, kluczowe dla gospodarki kraju. Ostateczna decyzja może zapaść przed końcem roku, w kontekście rosnącej presji międzynarodowej na Managuę z powodu powiązań z Kubą, Wenezuelą, Iranem i Rosją, a także prześladowań Kościoła katolickiego i zamknięcia setek organizacji pozarządowych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X