Ambasador USA: Wykluczamy udział sił amerykańskich w misji pokojowej na Ukrainie
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield w rozmowie ze stacją CNN wykluczyła udział sił amerykańskich w proponowanej przez Polskę misji pokojowej NATO na Ukrainie. Podkreśliła, że Waszyngton nie chce eskalacji napięć, która prowadziłaby „do wojny ze Stanami Zjednoczonymi".
- Prezydent (USA Joe Biden) powiedział bardzo jasno, że nie wyślemy amerykańskich żołnierzy na Ukrainę - powiedziała Thomas-Greenfield, pytana przez dziennikarza CNN, czy administracja USA poprze inicjatywę Polski dotyczącą utworzenia misji pokojowej NATO na Ukrainie.
Jak przypomniała, Biden podkreślił, że "gdyby doszło do ataku na którykolwiek kraj NATO, to zgodnie z art. 5 (traktatu północnoatlantyckiego) USA udzielą wsparcia tym krajom i będą ich bronić".
- Nie wiem, jakie decyzje zostaną podjęte na konferencji NATO ani jak NATO odpowie na propozycję Polski - dodała Thomas-Greenfield pytana, czy stanowisko amerykańskiej administracji wyklucza tylko udział wojsk USA w misji pokojowej na Ukrainie, czy też jest w ogóle przeciwne udziałowi NATO w takiej operacji.
W środę projekt misji pokojowej na Ukrainie przedstawił w Brukseli, na spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu, szef MON Mariusz Błaszczak. Dzień wcześniej o pomyśle tym mówił wicepremier Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Kijowie, jaką złożył z premierem Mateuszem Morawieckim oraz z szefami rządów Czech i Słowenii.