Antonio Costa, który jest premierem Portugalii oraz Marta Temido, minister zdrowia tego kraju, ogłosili, że kraj dotknęła czwarta fala pandemii Covid-19. Wszystko mimo rekordowej liczby wykonanych szczepień przeciwko koronawirusowi.
- Musimy się zmierzyć z tą czwartą falą pandemii, która właśnie nadeszła - powiedział Costa podczas spotkania z dziennikarzami w Lizbonie.
Zarówno premier, jak i szefowa resortu zdrowia ogłosili, że wraz ze wzrostem liczby zakażeń władze państwowe mogą zdecydować się na przywrócenie części restrykcji przeciwepidemicznych.
Minister Temido zaznaczyła, że służby sanitarno-epidemiologiczne Portugalii spodziewają się, iż w najbliższych dwóch tygodniach może dojść do podwojenia się dziennych przypadków infekcji. Przypomniała, że w ciągu ostatniej doby zakaziło się w kraju ponad 2 tys. osób.
Resort zdrowia spodziewa się, że nasilająca się pandemia może utrudnić kampanię podawania preparatów przeciwko Covid-19 w okresie, kiedy w całym kraju przeprowadzana jest nienotowana wcześniej liczba szczepień.
Ministerstwo zdrowia poinformowało, że w poniedziałek w Portugalii podano 141,5 tys. dawek, czyli rekordową ich liczbę w ciągu jednego dnia. Dotychczas służby medyczne tego 10-milionowego kraju wykorzystały podczas szczepień 8,7 mln dawek. Proces szczepień zakończyło ponad 3,5 mln mieszkańców Portugalii.