Brytyjska premier Theresa May powiedziała w środę, że mężczyźni podejrzani przez prokuraturę o próbę zabójstwa Siergieja Skripala zostali zidentyfikowani jako oficerowie rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU i musieli działać za przyzwoleniem władz w Moskwie.
Wcześniej brytyjska prokuratura poinformowała o wydaniu nakazów aresztowania dwóch obywateli Rosji podejrzanych o usiłowanie zabójstwa Skripala i jego córki Julii: Aleksandra Pietrowa i Rusłana Boszyrowa.
Szefowa rządu zastrzegła, że działalność GRU „jest zagrożeniem dla wszystkich naszych sojuszników i naszych obywateli” oraz zapowiedziała dalsze wzmocnienie działań mających na celu zwalczanie aktywności rosyjskiego wywiadu wojskowego na terenie Europy. May zapewniła też, że Wielka Brytania „wykorzysta wszystkie dostępne możliwości z zakresu bezpieczeństwa narodowego”, aby zmierzyć się z zagrożeniem ze strony GRU.
These are the two suspected Salisbury Novichok poisoners and their aliases pic.twitter.com/GiTc0bRRZu
— Daniel Sandford (@BBCDanielS) 5 września 2018
Premier wyraziła również frustrację brakiem współpracy ze strony rosyjskiego państwa, podkreślając, że próba ekstradycji oskarżonych mężczyzn byłaby „próżna”. Jak zastrzegła, decyzja o przeprowadzeniu ataku na Skripala musiała być podjęta „poza GRU, na najwyższych szczeblach rosyjskich władz”.
The suspects were caught on CCTV on Wilton Road at 11.58 on the Sunday “moments before the attack” pic.twitter.com/Zou2EZ07pH
— Daniel Sandford (@BBCDanielS) 5 września 2018
Marcowy atak na Skripala wywołał jeden z największym kryzysów dyplomatycznych w relacjach Wielkiej Brytanii z Rosją od zakończenia zimnej wojny i doprowadził do wydalenia ponad 120 rosyjskich dyplomatów z państw Zachodu, w tym Stanów Zjednoczonych i krajów UE.