89-letni Alexandru Visescu, który kierował komunistycznym więzieniem Ramnicu Sarat, został skazany na 20 lat więzienia. Rumuński sąd uznał go za winnego popełnienia zbrodni przeciwko ludzkości.
Ramnicu Sarat było jednym z najstraszniejszych więzień w komunistycznej Rumunii. W obiekcie więźniów traktowano niezwykle brutalnie. Osadzeni byli bici, głodzeni, pozbawiani opieki medycznej.
Do Ramnicu Sarat zsyłano dysydentów, księży, intelektualistów. Ze względu na tajemnicę przetrzymywania tam więźniów, miejsce nazywano „więzieniem ciszy”. 14 osób osadzono w czasie, gdy kierował nim Visescu.
Naczelnik „więzienia ciszy” został oskarżony o stworzenie w placówce „reżimu eksterminacji”. Visescu od początku utrzymywał, że jedynie wykonywał rozkazy.
Podczas procesu oskarżony nie wyraził żalu i nie prosił ofiar o przebaczenie.