Przejdź do treści
Straty po powodzi liczone w miliardach. Niemcom grozi katastrofa gospodarcza
Fot. PAP/EPA/FRIEDEMANN VOGEL

Konsekwencje ekonomiczne burz, które w połowie ubiegłego tygodnia przeszły nad Nadrenią Północną-Westfalią i Nadrenią-Palatynatem są ogromne. Według wstępnych szacunków same tylko straty na kolei i drogach wynoszą prawie dwa miliardy euro.

Straty sieci kolejowej Deutsche Bahn wynoszą około 1,3 miliarda euro. Szkody na drogach i autostradach wynoszą kilkaset milionów euro, informują media, powołując się na wewnętrzne szacunki ministerstwa transportu.

Zakłócenia w ruchu kolejowym w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie będą prawdopodobnie trwały jeszcze przez dłuższy czas. Według informacji Deutsche Bahn (DB) dotyczy to torów o długości ponad 600 kilometrów. Wstępny raport ujawnił „poważne uszkodzenia ponad 80 stacji i przystanków, torów o długości ponad 600 kilometrów, zwrotnic, techniki sygnalizacyjnej, nastawni, mostów i pojazdów używanych w ruchu regionalnym, S-Bahn i towarowym”. Wciąż jednak nie ma pełnego obrazu sytuacji.

Zbliża się fala bankructw

Ucierpiały również autostrady. Autostrada A1 w kierunku Koblencji jest całkowicie zamknięta pomiędzy węzłem autostradowym Koeln-West a węzłem autostradowym Erfttal. Również A1 w kierunku Dortmundu jest całkowicie zamknięta pomiędzy węzłem autostradowym Erfttal a węzłem Huerth. Autostrada A61 pomiędzy węzłami Kerpen i Meckenheim jest zamknięta na prawie wszystkich odcinkach w obu kierunkach. Zamknięcia mogą być konieczne przez najbliższe miesiące.

Również sieć telefonii komórkowej na obszarach dotkniętych katastrofą jest nadal słaba - informuje ARD. Operator telefonii komórkowej Vodafone poinformował, że jedna szósta stacji nadawczych jest nadal odcięta od sieci. Wiele miejsc zostało poważnie uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych przez powódź. Vodafone wyraża nadzieję, że podstawowe usługi mogą zostać przywrócone na całym obszarze objętym katastrofą w ciągu tego tygodnia.

„Uszkodzenia infrastruktury transportowej mają negatywny wpływ na turystykę, a niewystarczająco wydajne zaopatrzenie w energię utrudnia działalność przedsiębiorstw, które nie zostały bezpośrednio dotknięte szkodami wyrządzonymi przez wodę, a które z powodu pandemii i tak nie mają już rezerw. Zbliża się fala bankructw” – pisze dziennik „Welt”. Miejscowościom w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie „grozi katastrofa gospodarcza, której skutki finansowe wykraczają daleko poza rzeczywiste szkody materialne spowodowane przez powódź. Skutki gospodarcze będą odbijać się echem przez lata” – podkreśla „Welt”.

PAP

Wiadomości

Szymon Hołownia znowu uderza: Putin to diabeł

Gdy Ameryka głosuje - Niemcy są w popłochu. Bardzo obawiają się zwycięstwa Trumpa

Czarnek o relacjach z prezydentem USA

Rosja chciała wysadzić w powietrze europejskie samoloty, również polskie

Trzaskowski, kandydat na prezydenta i taka wtopa! ZOBACZ

Aktywista Black Lives Matter zagłosuje na Donalda Trumpa: "Zdecydowanie nie poparłbym Kamali Harris"

UWAGA! 11 listopada będzie zakaz noszenia broni w Warszawie

Przedłużono godziny głosowania w części stanu Pensylwania

Tusk zlikwidował instytut, a PiS go na nowo otworzył

Tarczyński: jeśli Trump przegra, to system zostanie domknięty

Gajadhur alarmuje: skompromitowany Woźniak wrócił do pracy

Wpływ Latynosów na wyniki w wahających się stanach będzie wyraźny

Policja Kapitolu zatrzymała mężczyznę, który chciał wtargnąć z pochodnią i rakietnicą do Kapitolu

Spółki skarbu państwa politycznym łupem koalicji Tuska

Bagiński: po to Tusk objął władzę, aby wyczyścić wszystko ze śladów swojego resetu z Rosją

Najnowsze

Szymon Hołownia znowu uderza: Putin to diabeł

Trzaskowski, kandydat na prezydenta i taka wtopa! ZOBACZ

Aktywista Black Lives Matter zagłosuje na Donalda Trumpa: "Zdecydowanie nie poparłbym Kamali Harris"

UWAGA! 11 listopada będzie zakaz noszenia broni w Warszawie

Przedłużono godziny głosowania w części stanu Pensylwania

Gdy Ameryka głosuje - Niemcy są w popłochu. Bardzo obawiają się zwycięstwa Trumpa

Czarnek o relacjach z prezydentem USA

Rosja chciała wysadzić w powietrze europejskie samoloty, również polskie