Strajki i manifestacje w Grecji. Przyczyną zmiany w prawie pracy
Francuska agencja AFP donosi, że Grecję ponownie nawiedzi fala strajków i manifestacji. Parlament będzie zatwierdzał nowe kontrowersyjne prawo pracy. Poprzednie protesty miały miejsce w czwartek 10 czerwca.
Wówczas z powodu strajków transport publiczny w Atenach, przeprawy promowe między wyspami w Grecji, czy sektor usług publicznych wstrzymały pracę na 24 godziny.
Protesty skierowane są przeciwko projektowi nowelizacji prawa pracy, które zakłada możliwość wydłużania czasu pracy do 10 godzin dziennie, wprowadza większy nadzór nad prawem do strajku i reguluje pracę zdalną.
Nowe prawo zakłada także regulacje dotyczące molestowania seksualnego w miejscu pracy i polepsza warunki urlopu rodziców na dziecko. Inne zmiany obejmują narzucenie minimalnego świadczenia usług publicznych w przypadku strajku, nakładają odpowiedzialność na związki zawodowe i wprowadzają grzywny w sytuacji zakłócenia w świadczeniu usług publicznych.
Według związków zawodowych i partii opozycyjnych, reforma osłabi możliwości negocjacyjne pracownik-pracodawca i stawia pod znakiem zapytania rozdział pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym oraz legalizuje wydłużenie godzin pracy przez pracodawców.
Zgromadzenie zapowiedziane jest na wieczór przed parlamentem. W poprzednim tygodniu wg. agencji Reutera w zgromadzeniach udział brało 20 tyś. osób, a według agencji AFP 16 tyś. protestujących.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Czy rzekome wykroczenia drogowe stały się pretekstem do skazania działacza prolife? Ordo Iuris składa apelację
Fani oburzeni po koncercie Kazika w Zielonej Górze. Muzyk najpierw przeprasza, potem się wycofuje
Sójka krytykuje rząd Tuska za oszczędzanie na zdrowiu Polaków: to są cięcia na pacjentach