Kamil Stoch wygrał trzeci konkurs 66 Turnieju Czterech Skoczni! Polski skoczek oddał najlepsze skoki w pierwszej i drugiej serii (130 m. i 128,5 m.). Dzięki upadkowi Richarda Freitaga w 1 serii, który wycofał się z dalszego skakania Stoch jest murowanym faworytem do wygranej całego turnieju! Jeśli Stoch zwycięży w Bischofshofen to będzie drugim skoczkiem w historii, który wygrał wszystkie zawody Turnieju Czterech Skoczni.
Za Stochem na podium Daniel Andre Tande (129.5 m. i 125 m.) i Andreas Wellinger (133 m. i 126 m.). Pozostali Polacy w drugiej dziesiątce – Stefan Hula 11, Maciej Kot 13, Piotr Żyła 14, Jakub Wolny 15 i Dawid Kubacki 20. Debiutujący w Pucharze Świata siostrzeniec Adama Małysza – Tomasz Pilch 42.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Stoch traci do Freitaga 88 punktów.
Stoch ma z kolei potężną przewagę nad drugim w klasyfikacji turniejowej Andreasem Wellingerem, wynosi ona 64,5 m. Zwycięzca jest więc już niemal ustalony – pytanie zostaje, czy Stoch poprawi osiągnięcie Hannawalda?
Ostatni konkurs turnieju pojutrze.