To był niesamowity mecz! Znamy pierwszego finalistę tegorocznej Ligi Mistrzów

To był absolutny hit! Rewanż Interu z Barceloną dostarczył kibicom wszystkiego, co najlepsze w futbolu – bramki, emocje, kontrowersje i dogrywkę. Mediolańczycy wygrali 4:3 i po kapitalnym dwumeczu zameldowali się w finale Ligi Mistrzów!
Barceloński chaos, włoska skuteczność
Barcelona rozpoczęła mecz z impetem, ale brakowało konkretów. Inter przetrwał napór, po czym w 21. minucie zadał pierwszy cios. Po błędzie Olmo i szybkim rozegraniu piłki Martinez otworzył wynik. Katalończycy próbowali odpowiedzieć, ale nie potrafili zamienić przewagi na gole. Jeszcze przed przerwą Calhanoglu wykorzystał rzut karny po faulu Cubarsiego, a Inter prowadził już 2:0. Po zmianie stron sytuacja diametralnie się odwróciła. Barcelona w ciągu kilku minut doprowadziła do remisu po trafieniach Garcii i Olmo. Gospodarze nadal cisnęli, ale zawodziła skuteczność. Bliski gola był Lewandowski, dwukrotnie próbował Yamal, ale znakomicie spisywał się Sommer. Gdy wydawało się, że decydującego gola zdobył Raphinha, Inter niespodziewanie doprowadził do dogrywki po świetnej akcji Dumfriesa i trafieniu Acerbiego. W dodatkowym czasie gry kluczowe było przełamanie Frattesiego, a w samej końcówce mediolańczycy bronili się z ogromnym poświęceniem. Barcelona nie potrafiła już tego meczu uratować. Inter po dramatycznym widowisku wyeliminował Hiszpanów i zagra o triumf w Lidze Mistrzów.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X