Jak donosi izraelska prasa, Legia Warszawa włączyła się do wyścigu o Alona Turgemana. Napastnik Austrii Wiedeń wiosennej był wypożyczony do Wisły Kraków i szczególnie w grupie spadkowej zrobił prawdziwą furorę.
Alon Turgeman w rudzie wiosennej grał na wypożyczeniu w Wiśle Kraków.Napastnik już w swoim debiucie zdobył gola, ale później doznał złamania jednej z kości śródstopia i uraz wykluczył go z gry na długi czas. Turgeman wrócił jednak do gry po przerwie związanej z pandemią koronawirusa i wyglądał naprawdę rewelacyjnie.
W sumie izraelski piłkarz zdobył sześć bramek w zaledwie dziewięciu występach i stało się jasne, że Wisła Kraków będzie chciała zostawić piłkarza u siebie. Na przeszkodzie może jednak stanąć kwota odstępnego zapisana w kontrakcie napastnika, bo Austria Wiedeń życzy sobie za niego aż 400 tysięcy euro, ale Białej Gwiazdy nie stać na taki wydatek. Dodatkowo piłkarz często zmaga się z urazami, które regularnie wykluczają go z gry na wysokim poziomie. Ale jeśli już jest zdrowy to gra i regularnie zdobywa bramki.