Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) doceniło Anitę Włodarczyk. Polska Młociarka znalazła się w finałowej trójce kobiet nominowanych do tytułu najlepszej lekkoatletki świata.
Nie ma wątpliwości, że ten sezon był dla Anity Włodarczyk wręcz wymarzony. Polka miażdżyła konkurencję w każdych kolejnych zawodach osiągając wyniki nieosiągalne dla jej rywalek. Młociarka z Rawicza dwukrotnie pobiła swój własny rekord świata śrubując go ostatecznie do niebotycznych 82 metrów i 98 centymetrów. Zdobyła mistrzostwo Europy, a także złoty medal olimpijski.
Mimo tych osiągnięć Europejska Federacja Lekkoatletyczna w niedawnym plebiscycie nie doceniła reprezentantki Polski przyznając tytuł najlepszej lekkoatletki hiszpańskiej skoczkini wzwyż Ruth Beitii, która co prawda również zdobyła mistrzostwo Europy i zwyciężyła na igrzyskach, ale jej wyniki nie zbliżyły się nawet do najlepszych rezultatów w historii jej konkurencji. Rekordzistka świata w rzucie młotem otrzymała natomiast Złote Kolce – nagrodę dla najlepszej lekkoatletki w Polsce, a teraz znalazła się w najlepszej trójce plebiscytu na najlepszą lekkoatletkę świata przeprowadzanego przez IAAF.
Obok Polki wyróżnione zostały także złota medalistka olimpijska w biegach na 100 i 200 metrów Jamajka Elaine Thompson i rekordzistka świata i mistrzyni olimpijska na dystansie 10000 metrów Etiopka Almaz Ayana. Wśród mężczyzn wyróżnieni zostali Usain Bolt, reprezentujący Wielką Brytanię złoty medalista z Rio na pięć i 10 tysięcy metrów Mo Farah i zwycięzca biegu na 400 metrów w Brazylii Wayde van Niekerk z RPA. Ogłoszenie wyników plebiscytu na najlepszych lekkoatletów świata 2 grudnia. Na to komu ostatecznie przypadnie zaszczytny tytuł wpływ będą miały głosy Rady IAAF, poszczególnych narodowych federacji oraz kibiców na portalach społecznościowych.