Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar) wygrał 16 etap Giro d\'Italia. Jako drugi przyjechał lider wyścigu Steven Kruijswijk (Lotto-Jumbo), co pozwoliło mu zachować prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Rafał Majka (Tinkoff) dotarł do mety na dziewiątym miejscu przez co spadł w generalce na szóstą pozycję.
Kolarze przejechali dziś 132 kilometry z Bressanone do Andalo. Jadący w różowej koszulce lidera Kruijswijck nie stracił do zwycięzcy nawet sekundy, dzięki czemu umocnił się na czele wyścigu. Trzeci był Ilnur Zakarin z Katiuszy ze stratą ośmiu sekund do Hiszpana. To właśnie Rosjanin zepchnął w klasyfikacji generalnej Rafała Majkę z piątej na szóstą pozycję. Polak dojechał do mety ze stratą 50 sekund.
Valverde dzięki zwycięstwu awansował na trzecie miejsce w całym wyścigu kosztem Vincenzo Nibalego (Astana), który przyjechał do mety dopiero jedenasty ze stratą minuty i 47 sekund. Hiszpan ma 3 minuty i 23 sekundy straty do Kruijswijka. Na drugim miejscu pozostaje Kolumbijczyk Esteban Chaves (Orica Greenedge) tracący równe trzy minuty. Rafała Majkę od lidera dzieli już 5 minut i 45 sekund. Jutro kolejny etap, na którym kolarze będą mieli do przejechania 196 kilometrów z Molveno do Cassano d'Adda.