Francuski kierowca Formuły 1 Romain Grosjean, który w trakcie wyścigu o Grand Prix Bahrajnu uległ poważnemu wypadkowi, przeszedł operację lewej dłoni. Według lekarzy cudem wyszedł z tak poważnego wypadku bez poważnych konsekwencji. Miał tylko poparzone obie dłonie.
Operacja francuskiego kierowcy była niezbędna, aby naprawić uszkodzone więzadło w kciuku, a także oczyścić rany po poparzeniu.
Romain Grosjean był ranny po wypadnięciu z toru na trzecim zakręcie pierwszego okrążenia GP Bahrajnu po kontakcie z Rosjaninem Daniiłem Kwiatem.
Bolid uderzył w barierkę, pękł na dwie części i stanął w płomieniach.
Według lekarzy to prawdziwy cud, że Francuz wyszedł z tak poważnego wypadku jedynie z poparzonymi dłońmi.
Grosjean o własnych siłach wyszedł z bolidu ogarniętego ogniem.
2014, a difficult year with a poor car but learnt to adapt my driving style to it.
— Romain Grosjean (@RGrosjean) December 14, 2020
Team: Lotus F1 Team
Grand Prix: 19
Championship Classification : 14th
Points finishes: 2
Points scored: 8
Best result: 8th in Monaco and Spain pic.twitter.com/5SowuiIYx4
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”