Przejdź do treści
Pomoc dla powodzian
Superpuchar: Zagłębie Lubin i Orlen Wisła Płock pierwszymi triumfatorami
zprp.pl

Piłkarki ręczne mistrza kraju KGHM Zagłębie Lubin pokonały KPR Gminy Kobierzyce 23:21 (12:9) w meczu o Superpuchar Polski. Natomiast szczypiorniści mistrza kraju Orlen Wisły Płock pokonali Industrię Kielce 27:23 (13:10). Spotkania o pierwsze w historii takie trofeum rozegrano w łódzkiej hali Atlas Arena.

Pojedynek kobiecego szczypiorniaka pomiędzy KGHM Zagłębie Lubin – KPR Gminy Kobierzyce zakończył się rezultatem 23:21 (12:9). 

KGHM Zagłębie Lubin wystąpił w składzie: Barbara Zima, Monika MaliczkiewiczKinga Grzyb, Joanna Drabik, Adrianna Górna, Kinga Jakubowska, Patricia Machedo-Matieli, Karolina Jureńczyk, Malena Cavo, Mariane Fernandes, Goundouba Guirassy, Aneta Promis, Daria Przywara. Z kolei piłkarki KPR Gminy Kobierzyce zagrały w zestawieniu: Beata Kowalczyk, Viktoriia SaltaniukPatrycja Kozioł, Anastazja Melekescewa, Mariola Wiertelak, Małgorzata Buklarewicz, Magdalena Drażyk, Justyna Świerczek, Zuzanna Ważna, Sofiia Holinska, Aleksandra Kucharska, Wiktoria Kocińska, Marcelina Polańska

Jako pierwsza w historii meczów o nowe trofeum pod egidą Superligi zapisała się skrzydłowa KPR P. Kozioł, która otworzyła wynik spotkania w Łodzi. Później przez dłuższy czas inicjatywa należała do mistrzyń i zdobywczyń Pucharu Polski, które m.in. dzięki dwóm trafieniom K. Jakubowskiej wygrywały 4:2, a po bramce K. Jureńczyk 6:3. Kobierzyczanki odrobiły jednak straty. Podopieczne trenera Marcina Palicy doprowadziły do remisu (6:6), ale potem swoją niemoc pod bramką KPR przełamały piłkarki Zagłębia. Grę lubinianek rozruszały w przodzie Brazylijka M. Fernandes i Argentynka M. Cavo. Dzięki ich skuteczności mistrzynie kraju prowadziły do przerwy 12:9. 

Początek drugiej połowy również należał do nich i z czasem przewaga podopiecznych trenerki Bożeny Karkut była coraz większa. Po 45 minutach Zagłębie prowadziło już 20:13. Lubinianki podkręciły tempo, w ataku nie myliły się k. Jakubowska i K. Grzyb, a do tego w bramce świetnie spisywała się M. Maliczkiewicz. To nie był jednak koniec emocji. W ostatnich 10. minutach „Miedziowe” straciły koncentrację, co wykorzystały rywalki. Wicemistrz kraju odrobił większość strat i na cztery minuty przed końcem, po bramce W. Kocińskiej, KPR przegrywało tylko 20:21. W samej końcówce dwukrotnie do bramki drużyny z Kobierzyc trafiła jednak Brazylijka P. Machedo-Matieli, co przesądziło o triumfie Zagłębia. Na MVP meczu wybrano Maliczkiewicz, która obroniła 13 rzutów szczypiornistek KPR. 

Pojedynek o Superpuchar w piłce ręcznej mężczyzn rozegrały zespoły Orlen Wisła Płock – Industria Kielce 27:23 (13:10). Orlen Wisła zagrał w zestawieniu: Mirko Alilovic - Lovro Mihic, Dawid Dawydzik, Przemysław Krajewski, Zoltan Szita, Miha Zarabec, Michał Daszek, Gergo Fazekas, Mirsad Terzic, Leon Susnja, Mitja Janc, Tomas Piroch. Ich przeciwnicy Industria wystąpiła w składzie: Sandro Mestric, Bekir CordalijaCezary Surgiel, Arciom Karalek, Benoit Kounkoud, Daniel Dujshebaev, Michał Olejniczak, Alex Dujshebaev, Arkadiusz Moryto, Tomasz Gębala, Jorge Maqueda, Theo Monar, Dylan Nahi

Już początek spotkania dwóch odwiecznych rywali i eksportowych polskich zespołów zwiastował duże emocje, które podgrzewały wypełnione trybuny Atlas Areny. Początkowo w rolach głównych występowali bramkarze – Chorwaci M. Alilovic po stronie Orlen Wisły i S. Mestric w Industrii, którzy świetnie spisywali się również przy rzutach karnych. W efekcie po 14. minutach gry był remis 4:4, ale po dwóch kolejnych akcjach dwubramkowe prowadzenie objęli płocczanie, którzy w poprzednim sezonie przerwali 12-letnią hegemonię kielczan w ligowych rozgrywkach oraz wywalczyli Puchar Polski. Podopieczni hiszpańskiego trenera Xaviera Sabate utrzymywali taki dystans bramkowy przez pozostały kwadrans pierwszej połowy, choć w jej końcówce po trafieniu Francuza T. Monara Industria przegrywała tylko 10:11. Znów jednak skuteczniejsi byli „Nafciarze”, a konkretnie Z. Szita. Po dwóch golach węgierskiego rozgrywającego płocczanie schodzili na przerwę z 3-bramkową zaliczką (13:10). 

W drugiej odsłonie kielczanie m.in. za sprawą A. Dujshebaeva, szybko odrobili straty po jego powrocie na boisko. Później jednak musieli grać w osłabieniu i mistrzowie Polski ponownie objęli 3-bramkowe prowadzenie. Do tego w ich bramce znów bardzo dobrze spisywał się Alilovic i po trafieniu M. Daszka w 44. minucie Orlen Wisła wygrywała już 21:15, w pełni kontrolując pozostałą część spotkania i zasłużenie sięgając po trofeum. Na MVP meczu wybrano Alilovica, który obronił 13 rzutów szczypiornistów Industrii

źródło: PAP

Wiadomości

Pod osłoną nocy woda zalewa gminę Lewin Brzeski

Uśmiechnięta Polska Tuska. Intel wycofuje się z budowy fabryki półprzewodników w Polsce

Kuźmiuk: o zagrożeniu powodzią Czesi ostrzegali nas wcześniej - dlaczego wtedy rząd nie reagował?

Tych sześciu mężczyzn uratowało pół Jeleniej Góry!

Tam nie dotarła żadna pomoc. ZOBACZ WIDEO

„Demokracja walcząca” UE, czyli ruszyło polowanie na europosłów z PiS

Dramatyczna sytuacja w Nysie

Bogucki: woda rozsadza kolejne miasta i miejscowości. Nie było zarządzania kryzysowego

Dzisiaj informacje TV Republika

Zalewska: straty powodzi liczone są już w dziesiątkach miliardów złotych

TYLKO U NAS! Bocheński szczerze o aborcji [wideo]

Alerty IMGW dalej obowiązują. Jaka będzie pogoda tej nocy?

Uwaga! Poważne problemy z dostępem do gotówki na południu kraju

Ataki polityków na WOT i OSP

Mocne słowa Trumpa: to wina Harris i Bidena, że do mnie strzelają!

Najnowsze

Pod osłoną nocy woda zalewa gminę Lewin Brzeski

Tam nie dotarła żadna pomoc. ZOBACZ WIDEO

„Demokracja walcząca” UE, czyli ruszyło polowanie na europosłów z PiS

Dramatyczna sytuacja w Nysie

Bogucki: woda rozsadza kolejne miasta i miejscowości. Nie było zarządzania kryzysowego

Uśmiechnięta Polska Tuska. Intel wycofuje się z budowy fabryki półprzewodników w Polsce

Kuźmiuk: o zagrożeniu powodzią Czesi ostrzegali nas wcześniej - dlaczego wtedy rząd nie reagował?

Tych sześciu mężczyzn uratowało pół Jeleniej Góry!