Przejdź do treści
Republika Katarzyna Gójska zaprasza na program W PUNKT – najważniejszą wieczorną debatę polityczną w Republice. O 20:50 gośćmi będą: Adam Andruszkiewicz (PiS), Gustaw Marek Brzezin (PSL), Waldemar Witkowski (Unia Pracy) i Marek Szewczyk (Konfederacja)
Republika Dziś o 20:15 gośćmi Danuty Holeckiej w Republice będą: Andrzej Śliwka z Prawa i Sprawiedliwości oraz Piotr Kusznieruk z Nowej Lewicy
19:04 Szef NATO: sankcje wtórne mogą mocno uderzyć w Indie, Chiny i Brazylię
18:59 Włochy: Julia Nawalna domaga się odwołania koncertu dyrygenta związanego z Kremlem
18:39 Katowice: akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. za tragiczny wypadek na A1
18:30 Konkret Tuska. Jak informuje Ministerstwo Finansów: deficyt budżetu państwa po czerwcu wyniósł prawie 119,7 mld zł
18:00 Czerwiec był najtragiczniejszym dla cywilów ukraińskich miesiącem wojny Rosji przeciw Ukrainie od trzech lat – wynika z obliczeń ONZ, która zaapelowała o pilne zakończenie wojny. W ubiegłym miesiącu zginęły 232 osoby, a 1343 zostały ranne
16:50 Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek złożył rezygnację ze stanowiska. Dzień wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski zaproponował, by po rekonstrukcji rządu Szmyhal objął tekę ministra obrony - poinformował portal Ukrainska Prawda
14:59 Podkarpackie: Ostatnie burze i ulewy wyrządziły szkody w uprawach ok. 400 rolników
14:37 IMGW: podwyższenie stopnia ostrzeżeń dla północy kraju i alert RCB
14:28 Polska: Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru hali w Mińsku Mazowieckim
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Superpuchar - Piłkarze Realu Madryt po raz szósty w Polsce

Źródło: realmadryt.pl

Wszystko zaczęło się w 1976 roku w Mielcu, a środowy mecz o Superpuchar Europy z Atalantą Bergamo to szósta wizyta w Polsce Realu Madryt, najbardziej utytułowanego klubu piłkarskiego na Starym Kontynencie.

Pierwsza wizyta słynnych „Królewskich” w Polsce miała miejsce we wrześniu 1976 roku. W pierwszej rundzie Pucharu Europy Mistrzów Krajowych, poprzedniku obecnej Ligi Mistrzów, na „Real” trafiła „Stal” Mielec. Zespół prowadzony przez Edmunda Zientarę na własnym stadionie, w obecności ok. 40 tys. widzów (były nawet pomysły, by przenieść spotkanie na Stadion Śląski do Chorzowa), przegrał 1:2. Gole dla gości uzyskali Vicente Del Bosque, który później święcił trenerskie sukcesy z „Realem” i reprezentacją Hiszpanii, oraz Santillana, a kibice mogli zobaczyć w akcji także m.in. niemieckiego mistrza świata Paula Breitnera czy Jose Antonio Camacho. W rewanżu rozegranym w Walencji - stadion w Madrycie był zamknięty po rozróbach kibiców - mielczanie przegrali 0:1 i odpadli z rozgrywek. 

W 1988 roku szansę na wyeliminowanie „Królewskich” miał „Górnik” Zabrze, który rywalizował z nimi drugiej rundzie PEMK. „Nie byliśmy gorsi. Pozostał niedosyt” - powiedział były bramkarz „GórnikaJózef Wandzik. - „Mieliśmy wtedy naprawdę fantastyczny zespół, panowała świetna atmosfera i podeszliśmy do tego dość lekko. Obejrzeliśmy na wideo kilka meczów Hiszpanów. Źli byliśmy na siebie po obu spotkaniach z „Realem”, bo wcale nie byliśmy w nich Kopciuszkiem, nie byliśmy gorsi” – zauważył mieszkający na stałe w Grecji były zawodnik „Ruchu” Chorzów, „Górnika” Zabrze i „Panathinaikosu” Ateny. 

Real” zabrzanie podjęli na Stadionie Śląskim w Chorzowie i przegrali 0:1 po trafieniu Meksykanina Hugo Sancheza z rzutu karnego. „Nie wiem, czy po moim starciu z Emilio Butragueno powinien być karny. Niektórzy sędziowie podyktowaliby go, inni - nie. Wiadomo, że wielkie drużyny traktuje się nieco lepiej” – wspomniał Wandzik, 52-krotny reprezentant Polski. W rewanżu na Santiago Bernabeu piłkarze trenera Marcina Bochynka – po golach Piotra Jegora i Krzysztofa Barana – prowadzili 2:1, co dawało im awans, ale ostatecznie ulegli 2:3 i odpadli. Hiszpańską ekipę szkolił wówczas Holender Leo Beenhakker, późniejszy selekcjoner biało-czerwonych. 

Kiedy wyjeżdżaliśmy ze stadionu miejscowi kibice żegnali nas brawami. Niech to będzie za cały komentarz” – przypomniał Wandzik. Zdaniem Roberta Warzychy - innego zawodnika ówczesnego „Górnika” - po trafieniu na „Real” jemu i kolegom towarzyszyła mieszanka obawy i zadowolenia. - „Z jednej strony cieszyła nas możliwość gry z takim przeciwnikiem. Z drugiej – trochę się baliśmy, co to będzie. Pamiętajmy przy tym, że dziś jesteśmy w większym stopniu Europejczykami niż wtedy. Różnice między krajami się zatarły. Ponad 20 lat temu nie jeździło się za granicę tak, jak dziś” – zauważył Warzycha. Podkreślił, że „Real” był wtedy zespołem z absolutnego europejskiego topu. - „Byli np. Butragueno i Sanchez, którzy też potrafili strzelać mnóstwo goli, jak później Cristiano Ronaldo czy Karim Benzema” – ocenił mieszkający w USA 47-krotny reprezentant Polski. 

Po „Stali” i „Górniku” z „Realem” zmierzyła się też jeszcze „Wisła” Kraków. W 3. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów w sezonie 2004/05 na własnym boisku przegrała 0:2, a w stolicy Hiszpanii 1:3. Na ławkach trenerskich zasiedli wtedy Henryk Kasperczak i Jose Antonio Camacho, którzy 28 lat wcześniej spotkali się na murawie w Mielcu podczas pierwszej wizyty „Realu” w Polsce. „Uważam, że „Wisła” to dobra drużyna, ale miała pecha, że trafiła na „Real”. Gdyby grała z innym zespołem, miałaby duże szanse na awans do dalszych rund Ligi Mistrzów" - skomentował szkoleniowiec hiszpańskiej ekipy. 

Na kolejną wizytę „Los Blancos” w Polsce trzeba było poczekać 10 lat - 16 sierpnia 2014 roku na „PGE Narodowym” odbyła się druga edycja tzw. Super Meczu, którym „Real” przegrał z „Fiorentiną” 1:2. Wtedy też przyjechał do Warszawy w glorii triumfatora Ligi Mistrzów, choć wydarzenie miało charakter towarzyski i komercyjny. Bramkę dla zespołu z Madrytu już na początku spotkania zdobył jeden z najsłynniejszych zawodników świata - Cristiano Ronaldo, który wzbudzał największe zainteresowanie sympatyków futbolu. Ku ich radości trener Carlo Ancelotti, który teraz ponownie przyjedzie do Warszawy w tej roli, Portugalczyka wystawił od pierwszej minuty. Gdy spiker wyczytywał jego nazwisko, fani zgotowali mu ogromną wrzawę. W wyjściowym składzie znalazł się wtedy również sprowadzony za 80 milionów euro Kolumbijczyk James Rodriguez oraz kostarykański bramkarz Kaylor Navas, który do ekipy z Hiszpanii trafili po udanych występach w brazylijskim mundialu. 

Dwa lata później los skojarzył „Real” w jednej grupie Champions League z „Legią” Warszawa, kiedy jakikolwiek mistrz Polski po raz ostatni rywalizował w tej fazie. „Królewscy” przyjechali do stolicy w szczególny dzień - 1 listopada, a zagrali nazajutrz w równie wyjątkowych okolicznościach - przy pustych trybunach, co było efektem kary nałożonej przez UEFA na warszawski klub za zachowanie kibiców. W „Realu” wystąpili m.in. Dani Carvajal i Lucas Vazquez, którzy wciąż są zawodnikami tego klubu, a ten pierwszy był jedną z gwiazd zakończonych sukcesem niedawnych mistrzostw Europy i niektórzy widzą w nim kandydata do „Złotej Piłki”. Grali też m.in. Niemiec Toni Kroos, który po Euro 2024 zakończył karierę, obecny kapitan mistrzów kontynentu Alvaro Morata czy Francuz Karim Benzema, a przede wszystkim Cristiano Ronaldo, na którego mimo przenikliwego zimna pod hotel „Bristol” długimi godzinami wyczekiwały tłumy najmłodszych miłośników futbolu. 

Martwi mnie, że to nie będzie święto, tylko zwykły mecz, któremu czegoś zabraknie - zdrowych emocji na trybunach” - przyznał przed pierwszym gwizdkiem sędziego ówczesny szkoleniowiec „LegiiJacek Magiera. Skończyło się 3:3, a legioniści prowadzili nawet 3:2. Ten jeden punkt w końcowym rozrachunku zapewnił im jednak udział w kolejnej fazie Ligi Europy, a do tego przeszli do historii, bo jako pierwszy polski zespół nie przegrali z „Realem w europejskich pucharach. „To nawet lepiej, że nie było świadków” - tak hiszpańska „Marca” skomentowała występ madryckiej drużyny w tym meczu. 

W środę stawka będzie dużo wyższa, bo choć gablota z trofeami na Santiago Bernabeu jest regularnie uzupełniana, to zawsze jest w niej miejsce na nowe. Do tego w barwach „Realu” ma zadebiutować Francuz Kylian Mbappe, więc zainteresowanie spotkaniem jest ogromne. 

źródło: PAP

Wiadomości

Siatkarska Liga Mistrzów: Polskie drużyny poznały rywali

Przyszła Pierwsza Dama nie próżnuje! Jej córka Kasia dostała coś wyjątkowego

Pęknięta skarbonka państwa – 119,7 mld zł deficytu po zaledwie pół roku 2025

Bąkiewicz po decyzji prezydenta: dziękuję za odwagę, mądrość i obronę Polski

Inauguracja prezydenta Nawrockiego to początek odbudowy politycznej i gospodarczej Polski

Ostra wymiana zdań na linii Tusk-Duda. Poszło o ułaskawienie Bąkiewicza. Internauci też komentują

Tusk chce zablokować zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego? Premier zwleka z ważną publikacją

Wielowieyska z „Wyborczej” zaatakowała PiS ws. Brauna. Odpowiedź internautów była miażdżąca

TVP go nie chce, a Powstańcy nie wyobrażają sobie koncertu bez niego. Tomasz Wolny komentuje zamieszanie

Policjanci z Kalisza zabezpieczyli prawie 55 kilogramów narkotyków

Komunistyczni aktywiści zaatakowali chrześcijańską placówkę zatrudniającą bezdomnych

Mężczyzna wypchnął z okna była partnerkę. Usłyszał zarzuty

Poszła w górę! GUS podał dane dotyczące inflacji w czerwcu

„Za bardzo katolicki” dla szefowej „Pytania na Śniadanie”? Kammel ujawnia kulisy wyrzucenia Wolnego z TVP.

Wypadek na trasie S2 w Warszawie. Służby na miejscu, możliwe utrudnienia w ruchu

Najnowsze

Siatkarska Liga Mistrzów: Polskie drużyny poznały rywali

Inauguracja prezydenta Nawrockiego to początek odbudowy politycznej i gospodarczej Polski

Ostra wymiana zdań na linii Tusk-Duda. Poszło o ułaskawienie Bąkiewicza. Internauci też komentują

Tusk chce zablokować zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego? Premier zwleka z ważną publikacją

Wielowieyska z „Wyborczej” zaatakowała PiS ws. Brauna. Odpowiedź internautów była miażdżąca

Przyszła Pierwsza Dama nie próżnuje! Jej córka Kasia dostała coś wyjątkowego

Pęknięta skarbonka państwa – 119,7 mld zł deficytu po zaledwie pół roku 2025

Bąkiewicz po decyzji prezydenta: dziękuję za odwagę, mądrość i obronę Polski