Przejdź do treści

Stoch trzynasty w pierwszym konkursie PŚ

Źródło: facebook.com/Berkutschi.Skijumping

Inauguracyjny weekend nowego sezonu podopieczni Łukasza Kruczka nie zaliczą do najszczęśliwszych. W sobotnim konkursie polscy skoczkowie zajęli przeciętne szóste miejsce, natomiast w niedzielnej rywalizacji indywidualnej tylko jeden z naszych reprezentantów znalazł się w najlepszej trzydziestce. Zwycięzcą konkursu indywidualnego został Norweg Daniel Tande, dla którego było to pierwsze zwycięstwo rangi Pucharu Świata w karierze. Drugie miejsce zajął Peter Prevc, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Severin Freund.

W pierwszej serii skoków zobaczyliśmy sześciu Polaków. Aż pięciu z nich nie udało się zakwalifikować do drugiej serii, Klemens Murańka był przedostatni, Maciej Kot czwarty od końca, Piotr Żyła zajął 39 miejsce. Janowi Ziobrze zabrakło czterech lokat do kwalifikacji, natomiast Dawidowi Kubackiemu trzech, co w ogólnym rozrachunku dało stratę nieco ponad punktu do awansu. Duże nadzieje obudził w nas mistrz olimpijski z Soczi Kamil Stoch, który po dalekim skoku na 137 metr zajmował piątą lokatę i tracił zaledwie 5,5 punktu do podium. Po pierwszej rundzie prowadził Peter Prevc dzięki skokowi, na odległość 139 metrów. Pomimo tego, że późniejszy zwycięzca oddał najdalszy skok o trzy metry dłuższy od Słowaka, zajmował po pierwszym serii drugą lokatę. Trzeci był Freund ze znaczą stratą do lidera, natomiast za podium uplasował się Japończyk Noriaki Kasai.

Druga seria przyniosła wiele emocji i niestety dla polskich kibiców słabszy skok Kamila Stocha. Po próbie na odległość 125 metrów Polak zakończył konkurs na trzynastej lokacie, musiał ustąpić miejsca między innymi świetnie skaczącym w drugiej odsłonie Forfangowi (9 miejce), Kraftowi (6 miejsce) czy Freitagowi (4 miejsce). Finałowy pojedynek rozegrał się pomiędzy Prevcem a Tandemem , z którego zwycięsko wyszedł młody Norweg. Oddał skok na odległość 140,5 metra, co było lepszym wynikiem od reprezentanta Słowenii o dwa i pół metra. Skok Tandego był o wiele lepiej punktowany, przez co niespodziewanie wyprzedził w końcowej klasyfikacji wyżej notowanego rywala. Trzecie miejsce zajął Freund, tuż za plecami Prevca. Na pierwszym miejscu poza podium znalazł się Niemiec Freitag. Warto podkreślić, że piąte miejsce w konkursie zajął 44-letni Noriaki Kasai.

Kolejny konkurs odbędzie się w fińskim Kuusamo, gdzie często są nieprzewidywalne warunki atmosferyczne. Już za tydzień dowiemy się , czy będzie do miało jakikolwiek wpływ na końcowy rezultat zawodów.

fis-ski.com

Wiadomości

SPRAWDŹ TO!

Rosja znalazła pretekst do nowej inwazji w Europie. Zostało 20 dni

Sakiewicz o Kapuścińskim: On stworzył ducha klubów "Gazety Polskiej"

Tam będzie najgorzej. Uważaj!

Szynkowski vel Sęk: pomysły takie jak zamykanie mediów, nie mieszczą się w przestrzeni państwa prawa

Kaczyński o planach ekipy Tuska ws. cenzury: „Boją się moich kotów”

Nie żyje Prezes klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński

Nawrocki: Polska albo będzie wielka albo jej nie będzie

Koc: już na starcie kampanii widzimy, że Rafał Trzaskowski bardzo stracił

Skandal! Usunęli abp Jędraszewskiego z kapituły medalu Cracoviae Merenti

Prof. Sankowski: „Jeśli USA utrzyma ograniczenia, nie mamy szans rozwinąć superinteligencji”

Zwolnieni przed świętami z szansą na nową pracę - 150 osób czeka na decyzje

Trzaskowski plagiatuje byłego premiera Wielkiej Brytanii. Nawet spotu nie potrafi zrobić samodzielnie!

Nikt nie chce migrantów z Niemiec

Rolnicy i myśliwi mówią NIE planom Hennig-Kloski

Niemiecka gospodarka w tarapatach. Kolejny rok ze spadkiem PKB

Najnowsze

Rosja znalazła pretekst do nowej inwazji w Europie. Zostało 20 dni

SPRAWDŹ TO!

Kaczyński o planach ekipy Tuska ws. cenzury: „Boją się moich kotów”

Nie żyje Prezes klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński

Nawrocki: Polska albo będzie wielka albo jej nie będzie

Koc: już na starcie kampanii widzimy, że Rafał Trzaskowski bardzo stracił

Sakiewicz o Kapuścińskim: On stworzył ducha klubów "Gazety Polskiej"

Tam będzie najgorzej. Uważaj!

Szynkowski vel Sęk: pomysły takie jak zamykanie mediów, nie mieszczą się w przestrzeni państwa prawa