Nie udało się naszym biathlonistkom awansować do czołówki podczas biegu pościgowego na XXIII Igrzyskach Olimpijskich PyeongChang 2018. Na 30. miejscu zmagania skończyła Weronika Nowakowska, a po drugi złoty medal sięgnęła Niemka Laura Dahlmeier.
Kluczową rolę w dzisiejszych zawodach odegrała strzelnica. Dahlmeier podczas czterech wizyt spudłowała tylko raz i z bezpieczną przewagą zdobyła drugie złoto w PyeongChang. Walka o srebrny medal rozegrał się w sprinterskim pojedynku. Słowaczka Anastasiya Kuzmina minimalnie wygrała z Francuzką Anais Bescond.
Z Polek najlepiej strzelała eronika Nowakowska. Po jednym pudle podczas drugiego i trzeciego strzelania pozwoliły się przesunąć o cztery pozycji w stosunku do sprintu. Niestety zarówno Krystyna Guzik, jak i Monika Hojnisz spudłowały aż cztery razy. Guzik, która była 28. po sprincie, zakończyła rywalizację na 36. miejscu. Hojnisz awansowała z 45. na 43. pozycję. Nie najlepiej na strzelnicy ponownie spisała się Magdalena Gwizdoń. Pomimo 5 pudeł nasza zawodniczka, awansowała jednak z 56., na 49. miejsce.
Z całym szacunkiem dla polskich biathlonistek, ale bardzo słabe jest to, że podczas najważniejszej imprezy sezonu biegają tak fatalnie.
— Kuba Radomski (@KubaRadomski) 12 lutego 2018
Czasy biegu dziś: 43. Guzik, 45. Nowakowska, 47. Hojnisz, 51. Gwizdoń #PyongChang2018
Weronika #Nowakowska tłumaczy swoje 30 miejsce tym, że jest... za zimno
— Wojtek Polak (@WojtekPolakk) 12 lutego 2018
Przepraszam bardzo, ale wszyscy startowali w jednakowych warunkach. #PyeongChang2018