Środowy wieczór był bardzo rozczarowujący dla piłkarzy i kibiców Tottenhamu, który po rzutach karnych przegrał z Norwich w Pucharze Anglii. Do dogrywki doszło jednak nie tylko na boisku, ale również na trybunie, gdzie Eric Dier starł się z obrażającym go kibicem.
Jak relacjonuje "Daily Mail", gdy po meczu zawodnik Tottenhamu udawał się do szatni, zauważył, że jego brat wplątany jest w awanturę na trybunach. Przeskoczył bandę otaczającą boisko i wspiął się na trybunę, gdzie znajdowała się osoba, która, jak się okazało, delikatnie mówiąc wyrażała się o nim pochlebnie.
– Zrobił coś, czego profesjonalny piłkarz nie powinien robić, ale coś, co każdy z nas zrobiłby jako człowiek. Ta osoba obrażała Erika, nieopodal siedziała jego (Diera) rodzina – powiedział Jose Mourinho, trener Tottenhamu.
Anglikowi grozi teraz kara od angielskiej federacji za nieodpowiednie zachowanie po zakończeniu spotkania. Klub stara się zidentyfikować kibica, który obrażał Diera.
Full footage of Eric Dier jumping over the stands and going over to confront a fan who was insulting & abusing his brother. Brotherly love, I respect that. pic.twitter.com/5xeSQ8Vj5a
— FutbolBible (@FutbolBible) March 4, 2020