Roger Federer poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że mimo wcześniejszych zapowiedzi nie będzie w stanie wystartować w zbliżających się igrzyskach w Rio. Szwajcar ze względu na kontuzję i konieczność poddania się rehabilitacji nie wyjdzie już w tym roku na kort.
„Jestem bardzo zawiedziony, że muszę ogłosić, iż nie będę w stanie reprezentować Szwajcarii na Igrzyskach Olimpijskich w Rio i że stracę też pozostałą część sezonu. Wziąłem pod uwagę wszystkie opcje. Po konsultacjach z moim lekarzem i moim teamem, podjąłem bardzo trudną decyzję, żeby zakończyć sezon 2016, gdyż potrzebuję więcej czasu na rehabilitację operowanego kolana. Lekarze poinformowali mnie, że jeśli chcę grać w tenisa jeszcze przez kilka lat, to jest to najlepszy czas, by zadbać o kolano i cały organizm.
Miłość, jaką darzę tenis, rywalizację, turnieje i oczywiście was – fanów, pozostaje niezmienna. Jestem zmotywowany jak zawsze i mam plan, by wrócić na kort silniejszy, zdrowy i w formie na sezon 2017" – napisał Szwajcar na swoim Facebooku.
Federer trzykrotnie startował już w turnieju olimpijskim. W 2008 roku w Pekinie zdobył złoty medal w deblu, zaś z ostatnich igrzysk w Londynie wrócił ze srebrem po przegranym finale singla z Andym Murrayem. Problemy z kolanem szwajcarskiego tenisisty zaczęły się po tegorocznym Australian Open. Niedawno zdobywca Wielkiego Szlema wrócił jednak na kort i po tym jak doszedł do półfinału Wimbledonu zdawał się być jednym z faworytów turnieju olimpijskiego.