Przejdź do treści
Remis mistrza na początek
facebook.com/LegiaWarszawa

Legia Warszawa zremisowała na własnym stadionie 1:1 z Jagiellonią Białystok w pierwszym meczu nowego sezonu Ekstraklasy. W pozostałych sobotnich spotkaniach Wisła Kraków wygrała z Pogonią Szczecin 2:1, a Ruch Chorzów takim samym stosunkiem pokonał Górnika Łęczna.

W piątek swoje mecze rozegrały drużyny, które uważane są za faworytów do odebrania tytułu Legii, Lech oraz Lechia. Obie ekipy nie zachwyciły, Gdańszczanie przegrali z Wisłą Płock, zaś Lech bezbramkowo zremisował ze Śląskiem Wrocław. W sobotę zaś kibicom zaprezentował się sam mistrz.

Trener Hasi pomimo walki w eliminacjach do Ligi Mistrzów w meczu z Jagiellonią postawił na mocną jedenastkę. Wojskowi od początku przejęli inicjatywę na boisku. Prym wiedli zwłaszcza Guilherme i pozyskany przed tym sezonem Francuz Thibault Moulin, którzy skutecznymi dryblingami i nietuzinkowymi dograniami raz po raz rozmontowywali obronę gości. Ich starania przyniosły jednak skutek dopiero w ostatniej akcji pierwszej połowy. Francuski pomocnik ograł obrońcę na lewym skrzydle dośrodkował na drugi słupek, a tam do piłki doszedł Aleksandrow i otworzył wynik meczu.

W drugiej odsłonie obraz gry się odmienił. Wyraźnie lepiej zaczęła grać Jagiellonia, która już w 56 minucie doprowadziła do wyrównania. Wasiljew zagrał długą piłkę do Cernycha, a ten wygrał pojedynek bark w bark z Rzeźniczakiem i w sytuacji sam na sam pokonał Malarza. Goście jednak na tym nie poprzestali i kilkakrotnie w końcówce groźnie atakowali bramkę Wojskowych. W sytuacji kiedy Jacek Góralski wchodził w pole karne i został przewrócony przez Aleksandrowa Jagiellonii należał się nawet rzut karny, ale sędzia jedenastki nie podyktował. Chwilę później ukarał natomiast Bułgara czerwoną kartką za faul w środku pola i gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę. Więcej bramek już nie padło i spotkanie zakończyło się remisem.

Od wygranej rozpoczęli sezon piłkarze Wisły Kraków, którzy pokonali na swoim stadionie Pogoń Szczecin. Mecz rozpoczął się od trafienia niezawodnego Pawła Brożka, ale goście odpowiedzieli jeszcze w pierwszej połowie golem Jarosława Fojuta. Wynik na 2:1 ustalił w 82 minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego Rafał Pietrzak. Takim samym rezultatem zakończyło się spotkanie Ruchu Chorzów z Górnikiem Łęczna. Tu wszystkie bramki padały w drugiej odsłonie. W 64 minucie prowadzenie Chorzowianom dał Arak, zaś w samej końcówce najpierw wyrównał Śpiączka, a potem o zwycięstwie Ruchu przesądził Stępiński.

ekstraklasa.org

Wiadomości

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Najnowsze

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom