Lech Poznań to jeden z najlepszych Polskich klubów ostatnich kilkunastu lat. Sezon 2020/2021 zakończył jednak dopiero na 11. miejscu w tabeli. Przed nowym sezonem, poznański klub stracił Tymoteusza Puchacza, który przeszedł do Unionu Berlin. Teraz klub ściągnął Adriela Ba Loua z Viktorii Pilzno.
Ba Loua to Iworyjczyk. Ma 25 lat. Jest byłym reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej. Brzmi nieźle? Niestety tylko drużyny U-20. Rozegrał w niej… trzy mecze. Ba Loua występuje na pozycji prawego lub lewego skrzydłowego. W seniorskiej drużynie Viktorii Pilzno rozegrał siedem spotkań i strzelił jednego gola. Było to 5 sierpnia w meczu eliminacji Ligi Konferencji z The New Saints.
Lech Poznań, w przeszłości potrafił ściągać do Poznania takich piłkarzy jak: Luis Henriquez, który przez lata był podstawowym piłkarzem reprezentacji Panamy, czy reprezentanta Finlandii Paulusa Arrajuriego. Na Adriela Ba Loua, Lech Poznań wydał 1,20 mln euro, bijąc swój rekord transferowy. Wydatek rekordowych pieniędzy w tym klubie, na piłkarza zagadkę? Nie wiadomo, czy nie zakończy się to kompletną porażką.
Adriel Ba Loua właśnie podpisał 4-letni kontrakt z Lechem ????⚪️ Iworyjczyk przechodzi do Kolejorza na zasadzie transferu definitywnego z Viktorii Pilzno, do której wraca jeszcze, żeby rozegrać dwumecz w kwalifikacjach LKE.
— Lech Poznań (@LechPoznan) August 16, 2021
Adriel, bienvenue à Poznan! ???????? pic.twitter.com/50VsW7geUK