Lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata WRC Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 Rally1) prowadzi po drugim etapie samochodowego Rajdu Akropolu, 10. rundy cyklu. W WRC2 Challenger Kajetan Kajetanowicz (Skoda Fabia RS Rally2) jest trzeci.
Drugi w Grecji, po Belgu Thierrym Neuville (Hyundai I20 Rally1) jest Hiszpan Dani Sordo (Hyundai I20 Rally1) ze stratą 54,9 s, a trzeci ośmiokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Ogier (Toyota Yaris Rally1), który ma 1.19,9 straty do lidera. Estończyk Ott Tanak (Hyundai I20 Rally1), który prowadził po pierwszym, piątkowym etapie, miał pecha. Na jednym z porannym odcinków specjalnych w sobotę przebił dwie opony i choć do mety dojechał, to jednak stracił ponad dwie minuty i spadł w klasyfikacji na czwartą lokatę ze stratą 3.20,5.
Rajd jest bardzo trudny, na kamienistych, szutrowych OS-ach jest bardzo łatwo o awarię ogumienia, obciążeń nie wytrzymują też silniki, turbiny i zawieszenia. Kilku kierowców dachowało, ale wyszli z opresji bez szwanku. Jako ostatni na dojeździe do kończącego drugi etap 12. odcinka specjalnego z drogi wypadł Elfyn Evans (Toyota Yaris Rally1). Czwarty w klasyfikacji mistrzostw świata Brytyjczyk nie odniósł obrażeń. Wraz z pilotem bez pomocy kibiców wyszli z samochodu, ale szans na wywalczenie czołowej lokaty już nie mają.
W kategorii WRC2 Kajetan Kajetanowicz (Skoda Fabia RS Rally2) po drugim etapie jest na czwartej pozycji, a na trzeciej w WRC2 Challenger, gdzie walczą wyłącznie teamy prywatne. W klasyfikacji generalnej „Kajto” plasuje się na ósmej pozycji ze stratą 6.59,3 do lidera. „Bardzo ciężki dzień. Jest naprawdę niesamowicie trudno. W mojej opinii ten rajd jest trudniejszy niż Safari. Dla kierowców, załóg, samochodów. Na Safari łatwiej uznać, że jest trudno i można odpuścić. Tutaj wszyscy cisną na sto procent cały czas” - ocenił etap Polak.
Dzisiaj w programie są trzy odcinki specjalne, w tym Power Stage, który da możliwość zdobycia dodatkowych punktów do klasyfikacji generalnej MŚ.
źródło: PAP
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.