Przejdź do treści
Polskie siatkarki nie pozostawiły złudzeń rywalkom w Lidze Mistrzyń
facebook.com/ImpelWroclaw

W tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń uczestniczą trzy polskie drużyny. W pierwszej kolejce prestiżowych rozgrywek siatkarki znad Wisły wygrywały bezwzględnie w każdym pojedynku. Polki bez straty seta i z imponującymi przewagami odprawiały z kwitkiem rywalki.

Chemik Police 3:0 Agel Prościejów ( 25:18, 25:16, 25:21)

 

Chemik Police zwyciężył z rywalkami z Czech w zaledwie 69 minut. W żadnym z setów nie pozwalał rywalkom rozwinąć skrzydeł, na domiar tego potrafił zdobywać punkty seriami. Chemiczanki znakomicie przyjmowały, a to przekładało się na kolejne skuteczne ataki. Najwięcej, 18 punktów w drużynie z Polic zdobyła Helena Havelkova. Czeszka po meczu ze swoimi rodaczkami wypowiedziała się, że rewanż z siatkarkami z Prościejowa może być o wiele trudniejszy, ponieważ póki co czeski zespół jeszcze nie jest do końca ze sobą zgrany. Chemik Police trafił do grupy ,,C” gdzie zmierzy się jeszcze z mistrzyniami Włoch i Turcji. W drugiej grupowej rywalizacji zespół Eczacibasi Vitra Stambuł uległ Pomi Casalmaggiore 2:3 (22:25, 18:25, 25:13, 27:25, 11:15). Siatkarki ze Stambułu zwyciężyły ubiegłoroczną edycję Ligi Mistrzyń, natomiast Chemik Police awansował do Final Four. Jest to niezwykle mocno obsadzona grupa.

 

Telekom Baku 0:3 Impel Wrocław (17:25, 12:25, 24:26)

 

Siatkarki Impelu Wrocław rozgrywały swój debiut w Lidze Mistrzyń. Nie można byłoby wymarzyć sobie lepszego historycznego startu niż rozgromienie na wyjeździe Telekom Baku. Pierwsze dwa sety były pogromem zespołu z Azerbejdżanu. Zwycięstwa do 17:25 i 12:25 mówią same za siebie. Najbardziej wyrównany był set trzeci. Wrocławianki wygrały go na przewagi 24:26, choć przegrywały już 24:20. Sześć punktów zdobytych pod rząd pokazało wszystkie najlepsze cechy siatkarek z Dolnego Śląska. W drugim mecz grupy ,,E” SC Dresdener uległo 1:3 Fenerbahce Grundig Stambuł.

 

Calcit Lublana 0:3 PGE Atom Trefl Sopot (14:25, 19:25, 17:25)

 

Drużyna PGE Atomu Trefl Sopot w pierwszej kolejce wystąpiła przeciwko mistrzowi Słowenii. Wicemistrzynie Polski przewyższały swoje rywalki w każdym elemencie gry. Był to tzw. mecz bez historii. Atomówki kontrolowały przebieg całego meczu, pokazując stopniowy wzrost formy względem początku sezonu. Najwięcej punktów w meczu zdobyła Katarzyna Zaroślińska (19). W drugim spotkaniu grupy ,,B” VakifBank Stambuł zwyciężył z Igor Gongonzola Novara 3:1.

 

W następnych meczach Ligi Mistrzyń poziom powinien się diametralnie zwiększyć, dlatego wtedy będziemy mogli obiektywnie ocenić na co stać nasze siatkarki w tegorocznych rozgrywkach LM.

 

cev.lu

Wiadomości

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Chrystianofobia znowu daje o sobie znać w Polsce

Najnowsze

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty