Rezultaty osiągnięte przez naszą reprezentację na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu były dalekie od oczekiwań. 10 zdobytych medali to najsłabszy od 1956 roku wynik osiągnięty przez naszych zawodników w dziejach tej klasy rozgrywek. Nic więc dziwnego, że proces rozliczeń i wzajemnych oskarżeń zaczął się jeszcze przed oficjalnym zakończeniem Olimpiady i trwa dotąd w najlepsze. Niektórzy chcący uratować twarz działacze usiłują też teraz podpiąć się pod sukcesy osiągnięte przez naszych nielicznych medalistów. Takie właśnie postępowanie zarzuciło kierownictwo Polskiego Związku Szermierczego prezesowi Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosławowi Piesiewiczowi. Poniżej zamieszczamy oświadczenie PZSz.
Z dużym zdumieniem i zakłopotaniem przeczytaliśmy wypowiedź Pana Prezesa PKOl Radosława Piesiewicza dotyczącą Polskiego Związku Szermierczego, w wywiadzie opublikowanym w dniu 13.08.2024, w portalu WP/Sportowe Fakty. Pan Prezes sugeruje, że to jego interwencja spowodowała, że do drużyny szpadzistek na igrzyska została powołana Aleksandra Jarecka i w efekcie został zdobyty brązowy medal.
Rozumiemy niewygodne położenie, w jakim obecnie znalazł się Prezes PKOl, na którego spada po Igrzyskach lawina krytyki. Nie uprawnia go to jednak do wygłaszania niezgodnych z faktami twierdzeń. Jeszcze bowiem przed Igrzyskami (w dniu 03.06.2024) PKOl wydał oświadczenie, w którym informował w swoich mediach społecznościowych, że w swoich wcześniejszych wypowiedziach „w żadnej mierze nie odnosił się do nominacji olimpijskich dokonanych przez Polski Związek Szermierczy”.
W opublikowanym wówczas stanowisku PKOl sam podkreśla, że „nie jest w jakimkolwiek zakresie organem sprawującym nadzór nad działalnością polskich związków sportowych, nawet jeśli działania tych związków bezpośrednio związane są z przygotowaniem i kwalifikowaniem zawodniczek i zawodników do igrzysk olimpijskich”.
A zatem wypowiedzi Pana Prezesa Radosława Piesiewicza z dzisiejszego [13.08 - przyp.] wywiadu i podkreślanie własnej sprawczości w zdobyciu brązowego medalu przez drużynę szpadzistek możemy odczytać jedynie jako próbę narzucenia korzystnej dla PKOl narracji post factum, która nie ma nic wspólnego z prawdą.
Polski Związek Szermierczy jeszcze raz podkreśla, że dobór zawodniczek i zawodników do kadry na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu był dokonany w pełni autonomicznie. Proces ten został przeprowadzony rzetelnie i transparentnie, z zachowaniem wszelkich procedur, zaś zasady kwalifikacji były wszystkim znane z dużym wyprzedzeniem (zostały ogłoszone na stronie PZS w dn. 28.08.2023 r.). O powołaniu zawodniczek i zawodników na igrzyska decydował wyłącznie regulamin kwalifikacji do Igrzysk i forma sportowa.
Prof. dr hab. Tadeusz Tomaszewski
Prezes Zarządu
Polskiego Związku Szermierczego