W zasadzie już przed ostatnim spotkaniem futsal Euro 2022 byliśmy świadomi o wyższości naszych rywali. Wymiar porażki, który zafundowali Polakom Rosjanie może boleć.
Kadra prowadzona przez Błażeja Korczyńskiego po porażce z Chorwacją i remisie ze Słowacją mierzyła się w ostatnim meczu grupowym, w którym przeciwnikiem była Rosja. Mimo niezłej pierwszej odsłony rywalizacji bramka Leszczaka okazała się zaledwie trafieniem honorowym.
KONIEC MECZU
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 29, 2022
🆕 W ostatnim spotkaniu #futsalEURO biało-czerwoni przegrali 1:5 z Rosją, a gola dla reprezentacji Polski strzelił Sebastian Leszczak.
Więcej o tym meczu znajdziesz u nas na stronie. 📲⤵️
___________#RUSPOL 5:1 🇷🇺🇵🇱 #CzasNaFutsal
Kapitalna postawa Artema Antoshkina i jego trzy asysty walnie przyczyniły się do finalnego rezultatu. Jeżeli dodamy do tego dwie bramki Chiskali maluje nam się pełen obraz kapitalnej dzisiejszego dnia drużyny rywali. Lider naszej grupy bezproblemowo rozprawił się z Polakami – wygrywając 5:1.
Polacy zawiedli na #FutsalEURO Najniżej sklasyfikowani w naszej grupie Słowacy potrafili awansować dalej, a my nie. Euro kończymy z jednym punktem w grupie i na ostatnim miejscu z bilansem goli 4-10. Selekcjoner Błażej Korczyński zawiódł. #CzasNaFutsal https://t.co/2forOyT72G
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) January 29, 2022