Orlen Wisła Płock mistrzem Polski w piłce ręcznej!

Orlen Wisła Płock obroniła tytuł mistrza Polski, pokonując Industrię Kielce po rzutach karnych w rewanżowym starciu finału ORLEN Superligi. Spotkanie zakończyło się remisem 22:22, a o losach złotego medalu zadecydowała skuteczność w serii siódemek.
Decydujące starcie w Kielcach
Zespół z Płocka przystępował do rewanżu w lepszej sytuacji po zwycięstwie 30:29 w pierwszym meczu. Początek spotkania w Kielcach należał jednak do gospodarzy. Po trafieniach Nahiego i Kaddaha oraz świetnej postawie Cordaliji w bramce, Industria szybko objęła prowadzenie 6:1. Wisła długo nie mogła znaleźć sposobu na defensywę rywali i skutecznego bramkarza, ale z czasem odrobiła straty. Kontaktową bramkę zdobył Alilovic rzutem przez całe boisko, a skutecznie z koła trafiał także Abel Sergio. Do przerwy gospodarze prowadzili 10:7, głównie dzięki kapitalnej postawie Cordaliji, który zanotował aż dziesięć udanych interwencji. Po zmianie stron goście błyskawicznie odrobili straty. Kielczanie zdołali jeszcze wyjść na trzybramkowe prowadzenie, ale końcówka należała do Wisły. W 58. minucie Zarabec doprowadził do remisu, a chwilę później Sergio wyprowadził gości na prowadzenie. Gospodarze wyrównali tuż przed końcem dzięki trafieniu Nahiego. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, a w serii rzutów karnych skuteczniejsi byli zawodnicy Wisły. Kielczanie zmarnowali trzy próby – pudłowali Rogulski, Surgiel i Sićko. Dla Wisły mylili się tylko Piroch i Fazekas, co wystarczyło, by po raz drugi z rzędu sięgnąć po tytuł mistrza Polski.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Czy NIK przyjrzy się programowi „Czyste Powietrze”? Reakcja na interwencję Janusza Kowalskiego

Tusk mówi o rozwadze ws. fałszerstw, ale… wciąż nie pogratulował Nawrockiemu

Tomasz Sakiewicz o ataku Niewiery: to początek kampanii nienawiści przeciwko Nawrockiemu
