Reprezentacja Polski kobiet doznała pierwszej porażki w turnieju - z Kazachstanem 1,5:2,5 w dziewiątej rundzie 45. Olimpiady Szachowej w Budapeszcie i spadła z drugiego na piąte miejsce. W rywalizacji open Polacy wygrali z Czechami 2,5:1,5 i awansowali na 18. lokatę.
Biało-czerwone, rozstawione z numerem trzecim wiceliderki po ośmiu rundach, spotkały się w piątek z trzecią w klasyfikacji, grającą z „dziesiątką” ekipą Kazachstanu. Rywalki z Azji przerwały serię spotkań bez porażki podopiecznych trenera Marcina Dziuby i wygrały najniższą możliwą różnicą. Na trzech pierwszych szachownicach zremisowały swoje pojedynki Alina Kaszlinska i Monika Soćko, które pozostają niepokonane w turnieju, oraz Oliwia Kiołbasa. Tak jak poprzedniego dnia w wygranym meczu z Indiami, o wyniku zespołu decydowała partia Alicji Śliwickiej na czwartej desce. Tym razem ambitnie grająca Polka nie uratowała remisu w meczu, przegrywając po długiej walce z 17-letnią Aluą Nurman.
W innym spotkaniu czołowych drużyn Indie zremisowały z USA 2:2. Reprezentacja Polski pozostaje z szansami na medal, chociaż w klasyfikacji zrobiło się bardzo ciasno. Na dwie rundy przed zakończeniem rywalizacji biało-czerwone z dorobkiem 14. punktów meczowych i 24,5 uzyskanych w poszczególnych partiach spadły z drugiego na piąte miejsce. Prowadzi Kazachstan - 16, przed Indiami - 15, a dziewięć następnych zespołów zgromadziło po 14 i o kolejności decyduje tzw. wartościowość. Przed Polską są Chiny i Armenia, a za biało-czerwonymi - USA, Hiszpania, Niemcy, Ukraina, Gruzja i Wietnam.
W rywalizacji open grający z numerem 11. Polacy pokonali reprezentację Czech (nr 19.) 2,5:1,5. O zwycięstwie biało-czerwonych przesądziła wygrana Kacpra Pioruna czarnymi na trzeciej szachownicy. Zremisowali swoje partie Jan-Krzysztof Duda, Radosław Wojtaszek i Mateusz Bartel. Po dziewięciu rundach biało-czerwoni, którzy mają 13 punktów meczowych oraz 22 uzyskane w poszczególnych partiach, awansowali z 28. na 18. lokatę.
Po ośmiu kolejnych zwycięstwach nie udało się wygrać szachistom Indii, którzy zremisowali z broniącym tytułu Uzbekistanem 2:2, ale utrzymali się na samodzielnym prowadzeniu. Natomiast pierwszej porażki w Budapeszcie doznał lider światowego rankingu Magnus Carlsen. Czarnymi pokonał go reprezentujący Słowenię Władimir Fiedosiejew, Norwegowie przegrali 1:3. Carlsen w siedmiu rozegranych partiach (w pierwszych dwóch rundach pauzował) zdobył 5 punktów (cztery zwycięstwa, dwa remisy i porażka). Drużyna Indii ma 17 pkt i wyprzedza USA, Uzbekistan i Chiny - po 15 oraz Słowenię, Ukrainę, Serbię, Węgry i Armenię - po 14. Biało-czerwoni są w gronie 10. zespołów z 13. punktami.
Przed dwoma laty w Olimpiadzie Szachowej w indyjskim Cennaj (dawniej Madras) kobieca reprezentacja Polski zajęła szóstą lokatę, a męska – dziewiątą. W 10. rundzie polskie zespoły zagrają z Niemcami (kobiety) i Turcją (mężczyźni). Rywalizacja w stolicy Węgier zakończy się w niedzielę po rozegraniu 11. rund.
źródło: PAP