Triumf Legii Warszawa w finale Pucharu Polski. Co to był za mecz!

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.
Bramki: dla Pogoni - Danijel Loncar (41-głową), Ruben Vinagre (67-samob.), Kacper Smoliński (90+5); dla Legii - Luquinhas (13), Ryoya Morishita (46), Ilja Szkurin (64), Ruben Vinagre (85).
Żółte kartki: Pogoń - Valentin Cojocaru, Leo Borges, Fredrik Ulvestad, Joao Gamboa, Linus Wahlqvist; Legia - Paweł Wszołek, Claude Goncalves.
W 24. minucie Marc Gual (Legia) nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił rumuński bramkarz Valentin Cojocaru.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 51 233.
Piątkowy finał nie miał faworyta, ale bardzo dużą stawkę. Dla Legii to była prawdopodobnie ostatnia szansa na uratowanie sezonu, bowiem w ekstraklasie zajmuje dopiero piąte miejsce, a dla "Portowców", czwartych w ligowej tabeli - okazja do wywalczenia pierwszego trofeum w historii klubu (nie byli również nigdy mistrzem Polski).
Przy okazji szczecińska drużyna stanęła przed szansą rehabilitacji za ubiegłoroczną porażkę w finale 1:2 po dogrywce z pierwszoligową Wisłą Kraków, co było wielką niespodzianką.
Oba kluby dostały dla swoich kibiców po kilkanaście tysięcy wejściówek, które rozeszły się bardzo szybko. Podobnie jak bilety w tzw. puli otwartej. PZPN już 10 kwietnia informował, że zostały wyprzedane.
Przed meczem, który prowadził najsłynniejszy polski sędzia Szymon Marciniak, tradycyjnie odegrano hymn państwowy.
Pula nagród w rozgrywkach o Puchar Polski wynosiła 10 milionów złotych, z czego połowa przypadła zwycięzcy. Dzięki piątkowemu triumfowi Legia wystąpi również w eliminacjach Ligi Europy.
Klub z Łazienkowskiej to absolutny rekordzista Pucharu Polski, triumfował już 21-krotnie, natomiast w finale wystąpił 27. raz.
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X