Hiszpańskie media: Lewandowski o krok od przedłużenia umowy!
Robert Lewandowski w niedzielę rozegrał kolejny mecz w barwach Barcelony i zdobył zwycięskiego gola przeciwko Deportivo Alaves. Jak podkreślił dziennik "Mundo Deportivo", polskiemu piłkarzowi brakuje już tylko dwóch występów, aby automatycznie o kolejny sezon przedłużeniu uległa jego umowa z klubem.
W kontrakcie 36-letniego napastnika zapisano, że musi on rozegrać co najmniej 55 proc. wszystkich meczów Barcelony w sezonie, aby jego umowa przedłużona została automatycznie. Teraz brakuje mu już tylko dwóch występów co najmniej 45-minutowych – zauważyła gazeta.
"Nie ma znaczenia, ile ma lat i że jego piłkarski czas mija. W wieku 36 lat przeżywa jeden z najbardziej produktywnych okresów w swojej karierze"
– dodał "Mundo Deportivo".
Decydujące trafienie
Lewandowski trafił w poniedziałek na okładki głównych katalońskich dzienników. "Sport" wskazał, że mecz przeciwko Deportivo Alaves nie był najlepszy w wykonaniu Polaka, ale ostatecznie strzelił on decydującego gola.
"Wielcy napastnicy muszą pojawiać się w trudnych momentach, a nie wtedy, gdy na tablicy wyników widnieje już 3:0. A Polak w głównej roli wystąpił wtedy, gdy jego drużyna potrzebowała go najbardziej"
– napisał dziennik "Marca".
"W końcu od +killera+ oczekuje się tego, aby strzelał gole i zdobywał punkty, a Polak jest w tym prawdziwym specjalistą"
– dodał "Sport".
Jak oceniono w "Mundo Deportivo", Polak strzelił "jedną z tych bramek, o których szybko się zapomina, ale które są decydujące w danym momencie w lidze". Dzięki temu trafieniu "Barca" była w stanie wykorzystać sobotnie potknięcie Realu Madryt, który nieoczekiwanie przegrał 0:1 na wyjeździe z Espanyolem.
"Są mecze, w których nie mamy wielu okazji do zdobycia gola. Przegraliśmy już wystarczająco dużo spotkań w La Lidze, teraz musimy wszystkie wygrywać"
– powiedział Lewandowski po spotkaniu.
Trener Barcelony Hansi Flick przyznał w pomeczowej wypowiedzi, że Lewandowski jest "najlepszym napastnikiem w polu karnym".
Polak strzelił już w tym sezonie 30 bramek, z czego w hiszpańskiej ekstraklasie 18 i w klasyfikacji strzelców prowadzi z trzema trafieniami przewagi nad Francuzem Kylianem Mbappe z Realu Madryt.
Zagrał też Wojciech Szczęsny
W niedzielę cały mecz w bramce po raz kolejny rozegrał Wojciech Szczęsny, zachowując tym razem czyste konto. "Sport" ocenił jego występ na "6" w 10-stopniowej skali. Podkreślono, że Polak nie miał za dużo pracy. "Miał typowe dla siebie wyjście z bramki, w którym prawie narobił problemów, ale ostatecznie wszystko dobrze się skończyło" – napisała gazeta.
Dzięki niedzielnemu zwycięstwu zajmująca trzecie miejsce w lidze Barcelona zmniejszyła do czterech punktów stratę do prowadzącego Realu Madryt. Drugie jest stołeczne Atletico, która ma punkt mniej niż "Królewscy".
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X