Legia rozgromiona! AEK Larnaka nokautuje Wojskowych 4:1

Legia Warszawa przegrała 1:4 z AEK Larnaka w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy. Choć początek spotkania dawał nadzieję, druga połowa była jednostronnym pokazem gospodarzy. Drużyna Edwarda Iordanescu musi odrobić trzy gole w rewanżu, jeśli chce uniknąć blamażu i zachować szansę na awans.
Nieudana druga połowa...
Mecz w Larnace rozpoczął się obiecująco dla Legii. Już w pierwszej minucie Jean-Pierre Nsame trafił do siatki, jednak gol nie został uznany z powodu minimalnego spalonego. Po kilku minutach Valentin Roberge trafił w poprzeczkę po rzucie rożnym, a chwilę to później gospodarze wyszli na prowadzenie. Legia szybko odpowiedziała – w 18. minucie Nsame skutecznie główkował po dośrodkowaniu Kapustki z rzutu wolnego. Pierwsza połowa była wyrównana, a Wojskowi mieli jeszcze kilka szans na objęcie prowadzenia, ale zawiodła skuteczność.
Po przerwie inicjatywa przeszła na stronę AEK. W 48. minucie Karol Angielski strzelił głową gola po tym, jak Legia niefrasobliwie straciła piłkę pod bramką rywala. Od tego momentu mecz był jednostronny. Gospodarze dominowali, a Legia cofnęła się do defensywy, nie potrafiąc stworzyć zagrożenia. W 78. minucie Yerson Chacon wykorzystał bierną postawę obrony i technicznym strzałem podwyższył wynik. Pięć minut później niefortunnie interweniował Mileta Rajović, pakując piłkę głową do własnej bramki. Legia nie miała już sił ani pomysłu na odpowiedź, a w doliczonym czasie gry straciła jeszcze Bartosza Kapustkę, który obejrzał czerwoną kartkę. Warszawiacy wracają do domu z bagażem straconych bramek i muszą liczyć na cud w rewanżu. Pamiętajmy jednak, że w futbolu wszystko jest możliwe...
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

US Open: Świątek z awansem do trzeciej rundy po trudnym meczu z Lamens

Tusk atakuje w sprawie CPK. Horała odpowiada: „Tuskowe neo-CPK – dużo szumu, mało konkretów”

UJAWNIAMY: Emerytalny skok na kasę w powiecie radomszczańskim? Kontrowersyjne zmiany statutu i burza wokół “premii”
