Lech walczy o Ligę Europy. Genk kolejnym rywalem mistrza Polski

Po odpadnięciu z eliminacji Ligi Mistrzów, piłkarze Lecha Poznań stają przed kolejnym zadaniem. W czwartek zmierzą się z KRC Genk w walce o fazę grupową Ligi Europy. Trener Niels Frederiksen musi jednak radzić sobie z coraz większą liczbą kontuzji w zespole.
Trudne wyzwanie i coraz dłuższa lista urazów
Lech po raz szósty próbował dostać się do Ligi Mistrzów, ale na przeszkodzie stanęła Crvena Zvezda Belgrad. Kapitan zespołu Mikael Ishak otwarcie przyznał, że rywale byli lepsi. Teraz Kolejorz musi skupić się na Lidze Europy, gdzie na drodze stanie belgijski Genk, jeden z najmocniejszych klubów tamtejszej ligi. Frederiksen ma jednak poważne problemy kadrowe. Kontuzjowani są Robert Gumny, Joel Pereira, Radosław Murawski, Ali Gholizadeh, Patrik Walemark i Daniel Hakans. Trener przyznaje, że zbyt wiele urazów komplikuje rotację i zmusza go do eksperymentów w ustawieniu, choć liczy na szybki powrót podstawowych graczy. Jednym z niewielu, na których może liczyć bez przerwy, pozostaje Ishak, który od początku sezonu rozegrał dziewięć spotkań w niespełna 40 dni. Szwed zapewnia jednak, że jest gotowy na intensywny rytm. Frederiksen podkreśla, że Genk to zespół wyceniany trzykrotnie wyżej niż Lech, z dużą siłą ofensywną i indywidualną jakością. Wskazuje jednak, że belgijska defensywa nie jest bezbłędna i jego piłkarze postarają się to wykorzystać. Pierwszy mecz odbędzie się w Poznaniu przy około 25 tysiącach widzów, w tym 300 kibicach gości, a tydzień później rewanż rozegrany zostanie w Belgii. W przypadku porażki mistrz Polski zagra w Lidze Konferencji, ale ambicją Kolejorza pozostaje awans do fazy grupowej Ligi Europy.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Wielkie zmiany w hokejowym związku. Chodzi o trenera kadry i prezesa

Wąsik o wybuchu drona: za czasów PiS w takich sytuacjach żądali dymisji, dzisiaj o tym zapomnieli

Żukowska popłynęła w debacie o myśliwych. „Zabójstwo dzików” i „Polki i Polacy zjedzeni przez zające” to tylko fragment ubawu internautów [WIDEO]
