Nowym kierowcą Renault w sezonie 2018 ma zostać Carlos Sainz Jr. To złe informacje dla polskich kibiców, ponieważ po ostatnich testach Roberta Kubicy wielu liczyło na to, że Polak dostanie szansę od Renault.
Zespół Renault porozumiał się z Red Bullem i Toro Rosso w kwestii zakontraktowania usług Carlosa Sainza - takie informacje podał serwis motorsport.com. Ta decyzja da możliwość zmiany dostawcy silników w zespołach McLaren i Toro Rosso na sezon 2018. McLaren chciał odstąpić od umowy z Hondą, aby móc zatrzymać w swoich szeregach Fernardo Alonso. Renault stwierdziło, że zamieni Toro Rosso na McLarena tylko w wypadku podpisania kontraktu z obiecującym kierowcą.
Kontrakt ma obowiązywać od 2018 roku, jednak niektóre źródła podają, że Sainz mógłby wystąpić już podczas GP Malezji, gdzie zastąpiłby słabo spisującego się Jolyona Palmera.
Robert Kubica ma jeszcze szansę na posadę Felipe Massy w Williamsie. Menadżer Polaka sugerował, że gdyby nie udało się od następnego sezonu przywrócić Roberta do F1, najlepszym rozwiązaniem dla polskiego kierowcy będzie występ w MŚ w klasie LMP1.
Nieoficjalnie: Sainz zadebiutuje w Renault w Malezji #F1PL https://t.co/fe9Ybc54eW pic.twitter.com/OFLcXbuE23
— CyrkF1 (@CyrkF1) 9 września 2017
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie