Część portugalskich kibiców, którzy planują przybyć do Warszawy na mecz piłkarskiej Ligi Narodów z Polską skarży się na opieszałość rodzimej federacji (FPF) w wysyłce biletów elektronicznych. Spotkanie odbędzie się 12. października.
W rozmowach na forach internetowych niezadowoleni kibice z Portugalii narzekają na trudności w zaplanowaniu podróży do Polski w związku z brakiem gwarancji odbioru elektronicznych biletów. Zapłacili za nie kartami płatniczymi za pośrednictwem strony FPF przed kilkoma tygodniami, lecz dotychczas nie otrzymali elektronicznych biletów na mecz w Warszawie.
Ana Silva z Lizbony, która we wrześniu zapłaciła za dwa bilety 86 euro, narzeka na fakt, że dotychczas wejściówki nie dotarły na jej skrzynkę mailową. „Do meczu już tylko kilka dni, tymczasem nie wiem, w której części stadionu zasiądę oraz czy towarzysząca mi osoba będzie mieć miejsce obok mnie. Nie wiem nawet, kiedy i czy w ogóle dotrze do mnie mail z biletami” - powiedziała Silva. Dodała, że bezskutecznie próbowała skontaktować się mailowo w sprawie odbioru biletów z biurem FPF, gdyż „w jej siedzibie nikt nie odbiera telefonów”. Dodała, że jej dwie prośby o wyjaśnienie sytuacji skierowane do federacji dotychczas nie doczekały się odpowiedzi.
Zarówno ona, jak i Ricardo Neves, który także zapłacił za pośrednictwem strony portugalskiej federacji za bilety na mecz LN w Warszawie zaznaczają, że opóźnienie w wysyłce biletów skutkuje trudnością w zaplanowaniu podróży do stolicy Polski i kupieniu biletów lotniczych. Neves, który skierował skargę na opieszałość FPF do portugalskiej organizacji konsumentów dodał, że kupił bilety na mecz w Warszawie za pośrednictwem strony piłkarskiej federacji Portugalii już 19. czerwca. Portugalski kibic twierdzi, że po uiszczeniu należnej sumy kartą płatniczą otrzymał komunikat, że bilety na mecz Polska - Portugalia otrzyma w formie elektronicznej w ciągu 24 godzin od zapłaty. Tak się jednak nie stało. „Ta sytuacja jest nieakceptowalna. Próbowałem rozwiązać problem za pośrednictwem e-maili, ale odpowiedzi nie przychodzą, zaś pomoc klientom ze strony Portugalskiej Federacji Piłki Nożnej jest skrajnie zasmucająca” - oburza się Neves.
Mecz na Stadionie Narodowym pomiędzy przewodzącą grupie A1 Portugalii, a plasującymi się na trzecim miejscu za Chorwacją biało-czerwonymi rozpocznie się 12. października o 20.45. Stawkę w tabeli zamykają Szkoci.
Rewanżowy pojedynek pomiędzy reprezentacjami Portugalii i Polski odbędzie się 15 listopada na stadionie Dragao w Porto. Na spotkanie to, jak twierdzi kierownictwo FPF, ostatnie bilety sprzedano już w pierwszej połowie września.
źródło: PAP
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie