Justyna Kowalczyk: Teraz czas już najwyższy przestać się zasłaniać tajemnicą lekarską i opublikować kto na co choruje
Justyna Kowalczyk zabrała głos w sprawie „astmatycznej” afery w norweskim narciarstwie.
Norweski „Aftenposten” udowodnił, że Norwedzy podawali zdrowym zawodnikom leki na astmę, które skutkowały lepszymi wynikami. Wprost o doping Norwegów oskarżają Szwedzi i Finowie. –Czas powiedzieć, że Kowalczyk miała rację w sprawie astmy – stwierdził komentator "Aftenposten".
Justyna Kowalczyk stawiała zarzuty już od 2010 r. i igrzysk olimpijskich w Vancouver, gdzie po przegranej oskarżała Marit Bjorgen, że bez leków na astmę nie odniosłaby sukcesu. Spór przekształcił się w ostrą rywalizację pomiędzy ekipą polską i norweską oraz prywatną niechęć między zawodniczkami.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Zembaczyński naśmiewał się z choroby Zbigniewa Ziobry
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”