Lewandowski ze swoją drużyną z Bayernu Monachium rozpoczną dziś pierwszą kolejkę Bundesligi. Ich rywalem będzie Bayer Leverkusen. Czy Polak wraz z kolegami z drużyny obronią tytuł mistrza Niemiec?
– Na pewno Bayern parę razy w sezonie straci punkty, jakieś mecze nawet przegra. Ale mistrzostwo zdobędzie na sto procent – skomentował Jurgen Kohler, były gracz monachijczyków, w rozmowie z Przeglądem Sportowym. Większość kibiców nie ma wątpliwości, że po raz kolejny na pierwszej pozycji uplasuje się drużyna z Monachium.
''Lewy'' tydzień temu odniósł kontuzję kolana w meczu Pucharu Niemiec. Nie okazała się na tyle poważna i polski napastnik wybiegnie dziś na murawę. W drużynie Bayernu zabraknie Manuela Neuera (bramkarza), który wraca do zdrowia po kontuzji stopy.
Kapitan polskiej reprezentacji, powalczy o trzeci w swojej karierze tytuł króla strzelców. W poprzednim sezonie przegrał rywalizację z Pierre'em- Emerickiem Aubameyangiem, który w ostatniej kolejce strzelił dwa gole i to wystarczyło aby zakończyć rozgrywki na pierwszym miejscu.
– Jeśli chodzi o naszą konkurencję w Bundeslidze, nie powiem chyba nic nowego. Borussia Dortmund to wciąż nasz rywal numer jeden. W poprzednim sezonie okazało się jednak, że RB Lipsk też potrafi bardzo dobrze grać w piłkę, zajął drugie miejsce, choć nikt się tego po tej drużynie nie spodziewał – powiedział Lewandowski w lipcu podczas tournée w Azji.
Mecz w Monachium z Bayerem Leverkusen odbędzie się dziś o godzinie 20:30.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?