Igrzyska Paraolimpijskie. Polscy medaliści podejrzani o doping

Brązowi medaliści w kolarstwie torowym Marcin Polak i Michał Ładosz są podejrzani o przyjmowanie dopingu. Polacy czekają na analizę próbki B. W przypadku potwierdzenia podejrzeń Polskim kolarzom grozi odebranie medalu i czteroletnia dyskwalifikacja.
– Wyniki próbek oraz opinie ekspertów międzynarodowych wskazują jednoznacznie na stosowanie erytropoetyny, która nie została naturalnie wytworzona przez organizm. Mamy do czynienia z najpoważniejszym oraz najpewniej celowym oszustwem dopingowym. W sporcie nie ma miejsca na takie haniebne praktyki, niezależnie od uprawianej dyscypliny sportu oraz barw narodowych – powiedział Michał Rynkowski, dyrektor POLADA.
EPO, czyli Erytropoetyna, to środek zwiększający ilość erytrocytów, hemoglobiny i istotnie polepszający wydolność tlenową organizmu. Kilkadziesiąt lat temu ten środek zaczął być nielegalnie wykorzystywany w sporcie. Obecnie EPO znajduje się na liście substancji zabronionych, a jego nielegalne próby wykorzystania następują głównie w sportach wytrzymałościowych, np. kolarstwie, biegach, narciarstwie.
Informuję, że brązowi medaliści paraolimpijscy z Tokio 2020 są podejrzani o naruszenie przepisów antydopingowych. Na podstawie międzynarodowej współpracy ekspertów i długofalowego profilowania kolarzy uznano, że stosowali oni EPO. To najpoważniejsze oszustwo dopingowe. pic.twitter.com/SAdYoLQE66
— Michał Rynkowski (@micha_rynkowski) August 27, 2021
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Estończycy wściekli na Kreml za kolejne prowokacje. Świat czeka na reakcję Trumpa

Trwa migracyjny szturm na Wyspy. Wstrząsające dane, Londyn liczy na deportacje

Kijów wprowadził nowe sankcje na rosyjskich propagandzistów i osoby destabilizujące Mołdawię
