Holenderska prokuratura umarza śledztwa ws. kibiców Maccabi Tel Awiw. Kluczowe nagrania skasowane

Sprawa agresywnych incydentów z udziałem kibiców Maccabi Tel Awiw w Amsterdamie kończy się bez konsekwencji. Holenderska prokuratura umorzyła postępowania, tłumacząc decyzję brakiem materiału dowodowego. Główne nagrania z monitoringu przepadły w wyniku wymiany sprzętu.
Brak dowodów = brak winnych
Do dwóch incydentów miało dojść w listopadzie 2024 roku, przy okazji meczu Ajax – Maccabi Tel Awiw. W jednym przypadku kobieta została zaatakowana po okrzyku "Free Palestine" na stacji metra – miała zostać uderzona, opluta i szarpana za włosy. W drugim zdarzeniu dwie kobiety usłyszały groźby ze strony grupy kibiców. Adwokat poszkodowanych zaapelował o szybkie zabezpieczenie monitoringu, jednak w chwili zgłoszenia nagrania były już usunięte w wyniku wcześniej zaplanowanej wymiany systemu rejestrującego. Dodatkowo, kamery metra w Amsterdamie nie nagrywają dźwięku, co dodatkowo utrudniło śledztwo. Wobec braku dowodów rzeczowych, prokuratura zdecydowała się na umorzenie obu spraw. Osobne postępowanie dotyczy zniszczenia taksówki przez mężczyznę ubranego na czarno – został on rozpoznany w Izraelu, a śledczy czekają obecnie na jego dane w ramach procedury międzynarodowej pomocy prawnej. Adwokat Adem Çatbas ostro skrytykował działania służb, zarzucając brak reakcji funkcjonariuszy obecnych na miejscu i opieszałość w identyfikacji podejrzanych. W poniedziałek mają zostać opublikowane dwa raporty analizujące działania policji, prokuratury i władz Amsterdamu w związku z zamieszkami towarzyszącymi spotkaniu Ajaxu z izraelskim klubem.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X