GKS rozgromiony przez szwajcarski klub! Tyszanie przegrali aż 0:4
Mistrzowie Polski po raz kolejny musieli uznać wyższość rywala w Hokejowej Lidze Mistrzów. W Zurychu GKS Tychy uległ ZSC Lions 0:4 i nadal pozostaje bez punktów w tegorocznej edycji rozgrywek.
Szwajcarzy dyktowali warunki od początku
Spotkanie od pierwszych minut toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy już w 5. minucie objęli prowadzenie po strzale Svena Andrighetto. Tuż przed przerwą wynik podwyższył Rudolfs Balcers, wykorzystując sytuację sam na sam z Tomasem Fucikiem. W drugiej tercji ZSC Lions nie zwolnili tempa – w 26. minucie mocnym uderzeniem popisał się Mikko Lehtonen, a jego trafienie dało miejscowym trzybramkowe prowadzenie. Choć tyski zespół bronił się mądrzej niż na początku, przewaga szwajcarskiej drużyny była wyraźna. W trzeciej tercji gospodarze ukąsili ponownie – efektowną indywidualną akcją popisał się Justin Sigrist, ustalając wynik na 4:0. Podopieczni Pekki Tirkkonena próbowali odpowiedzieć, mieli nawet okazje m.in. w wykonaniu Matiasa Lehtonena, ale świetnie spisywał się bramkarz ZSC Simon Hrubec. Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów trójkolorowi pozostają bez punktów, wcześniej przegrali 1:3 z Red Bullem Salzburg. W tabeli zajmują obecnie przedostatnie miejsce. Kolejnym rywalem tyszan będzie szwedzka Frolunda HC, jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w historii rozgrywek. Mecz odbędzie się w czwartek (4 września) o godzinie 17:00 w Tychach.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X