Festiwal karnych w sparingu Milanu z Realem

Real Madryt i AC Milan w podstawowym czasie gry nie rozpieściły swoich kibiców i przy wyniku 0:0 sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. Do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było 22 "jedenastek".
Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas spotkania AC Milanu z Real Madryt w Szanghaju. Obie ekipy zmierzyły się w ramach przedsezonowych przygotowań, jednak kibice nie zobaczyli bramek w podstawowym czasie gry, który zakończył się wynikiem 0:0. Zawodnicy zrewanżowali się fanom dopiero w turnieju rzutów karnych. Na 22. "jedenastki" padło 19 bramek. Ostatecznie zwyciężył Real 10:9. O wygranej zdecydowała większa skuteczność bramkarza Królewskich Kiko Casilli, który w przeciwieństwie do bramkarza Milanu, wykorzystał swojego karnego.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Cenckiewicz: Polska nie powinna przykładać ręki do operacji wydania człowieka, który zaszkodził Rosji
Wiceszefowa Polski 2050 przeciwko oddaniu stanowiska marszałka Sejmu: „Nie będę popierać pana Czarzastego”
Najnowsze

Biskupi Europy apelują do Unii Europejskiej o obronę wolności religijnej

Po śmierci żony i kolizji drogowej Rynkowski rezygnuje z jesiennych koncertów

Jak będą drenować duże pieniądze z kieszeni Polaków? Jest raport „Solidarności” o ETS2 [WIDEO]
