Najbardziej oczekiwany mecz trzeciej kolejki eliminacji do MŚ strefy CONMEBOL pomiędzy Argentyną a Brazylią nie odbył się z powodów atmosferycznych. Zagrały jednak inne drużyny, które mają nadzieję popsuć plany legendarnym reprezentacjom. Drużyna narodowa Ekwadoru zwyciężyła we wszystkich dotychczasowych meczach i jest liderem. Chile zremisowało z Kolumbią i jest wiceliderem eliminacji z siedmioma punktami na koncie.
Ekwador 2:1 Urugwaj
Na 1:0 dla Ekwadoru bramkę zdobył Felipao, który po dokładnym wycofaniu piłki pewnym strzałem z około piątego metra pokonał bramkarza gości.W 49 minucie remisowego gola zdobył Edison Cavani. Snajper PSG uwolnił się od obrońcy i świetnie pokonał bramkarza strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Lodeiro. Ostatnie słowo należało do gospodarzy. Dziesięć minut po straceniu bramki, świetną akcję zakończoną strzałem z boku pola karnego przeprowadził Montero,odbitą piłkę przez bramkarza dobił niemal do pustej bramki Martinez.
Chile 1:1 Kolumbia
Reprezentacja Chile wyszła na prowadzenie za sprawą Vidala. W 45 minucie meczu piłkarz Bayernu Monachium po świetnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Fernandeza, popisał się precyzyjnym strzałem głową,nie dając szans bramkarzowi. W 68 minucie meczu Kolumbia wyrównała dzięki trafieniu Jamesa Rodrigueza. Piłkarz Realu Madryt otrzymał podanie w okolice jedenastego metra, instynktownie przyjął i strzałem po ziemi między nogami obrońcy zdobył gola.
Eliminacje rozgrywane są systemem ligowym. Tabela liczy dziesięć zespołów, z których cztery najlepsze otrzymają bezpośredni awans do Mistrzostw Świata w Rosji, natomiast reprezentacja na piątym miejscu zagra baraż ze zwycięzcą eliminacji na Oceanii. Trudno sobie wyobrazić, żeby któraś z największych futbolowych potęg strefy ameryki południowej nie awansowała, jednak sport czasami lubi zaskakiwać.