Na Atlas Arenie w Łodzi zasiadło prawie trzy tysiące widzów, aby obejrzeć mecz zespołów z czołówki tabeli Orlen Ligi. Siatkarski pojedynek pomiędzy Budowlanymi Łódź a Chemikiem Police zakończył się zwycięstwem gości 1:3 (25:19, 13:25, 24:26, 14:25). Policzanki umocniły się na pozycji lidera, natomiast gospodynie siódmej kolejki utrzymały czwartą lokatę w tabeli.
Pierwszy set okazał się zwycięski dla zespołu z Łodzi. Siatkarki Jacka Pasińskiego prowadziły wyrównany pojedynek z najlepszą drużyną obecnego sezonu, jednak w końcówce objęły inicjatywę i zdecydowanie pokonały rywalki 25:19. Gospodynie zdobyły aż 6 punktów blokiem oraz popełniły minimalnie mniej własnych błędów, co w ogólnym rozrachunku zadecydowało o losach seta. Chemik w drugim secie otrząsnął się i pokazał swoją najlepszą siatkówkę, nie dając niemal od początku najmniejszych szans niżej notowanym rywalkom. Zawodniczki z Łodzi popełniły więcej błędów i były bardzo nieskuteczne, co miało przełożenie na wynik seta 14:25. Trzecia partia była najbardziej zaciętą ze wszystkich. Niemal w każdym elemencie gry statystyki były wyrównane. Siatkarki z Polic na drugiej przerwie technicznej miały stratę tylko punktu. W końcowej fazie uzyskały dwupunktowe prowadzenie, jednak gospodynie nie dawały za wygraną, doprowadzając do remisu 24:24. Więcej zimnej krwi zachowały liderki Orlen Ligi, wygrywając 26:24 i to one uzyskały prowadzenie w setach. Czwarta odsłona była podobna do drugiej. Znów łódzkie siatkarki pokazały duże wahania formy. Policzanki wchodząc w dalsze fazy seta, powiększały swoje prowadzenie. Natomiast siatkarki Budowlanych były rażąco nieskuteczne, wykorzystywały tylko 25 procent swoich ataków przy 67 procentach przeciwniczek. Ostatni set tego spotkania zakończył się wynikiem 14:25. Najlepiej punktującą siatkarką była atakująca Budowlanych Łódź Heike Beier, która zdobyła 18 punktów. W drużynie Chemika skuteczne ataki rozłożyły się na kilka zawodniczek, co świadczy o wysokiej dyspozycji zespołu. Anna Werblińska zdobyła 16 punktów, a trzy skuteczne ataki mniej zaliczyły Helena Havelkova oraz Agnieszka Bednarek-Kasza.
Chemik Police wygrał dotychczas wszystkie spotkania nowego sezonu. W polskiej lidze była to ich siódma wygrana. We wszystkich spotkaniach Orlen Ligi straciły do tej pory tylko dwa sety. Ponadto ostatni mecz Ligi Mistrzyń Policzanki zwyciężyły z mistrzem Włoch Pomi Casalmaggiore, co rozbudza nadzieje na wielki sezon polskiej drużyny. Siatkarki Budowlanych Łódź zaliczają również całkiem niezły sezon. Po siedmiu kolejkach pięć razy wygrywały i tylko dwa razy musiały uznać wyższość rywalek.