Trzeci zespół poprzedniego sezonu ligi francuskiej był w bardzo trudnej sytuacji przed wczorajszym rewanżowym spotkaniem z Fenerbahce. W pierwszym pojedynku Monaco przegrało 1:2, lecz w rewanżu udało im się wygrać 3:1, dzięki czemu zapewnili sobie awans do czwartej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Już po pierwszej połowie drużyna z Księstwa prowadziła 2:0 po golach Valere'a Germaina i Falcao. Na początku drugiej odsłony gry Emmanuel Emenike zdobył dla Fenerbahce bramkę, która pozwoliła myśleć Turkom o dogrywce, lecz po drugim golu Germaina w 65 minucie spotkania, stało się jasne, że to Monaco zamelduje się w ostatniej rundzie kwalifikacji.
W 92 minucie zdobywcę dwóch bramek zmienił Kamil Glik, który w ten sposób oficjalnie zadebiutował w barwach Czerwono-Białych. Filar defensywy reprezentacji Polski przeszedł do tego zespołu za 11 milionów euro.