Pierwsze słowa Igi po zwycięstwie: nigdy nawet o tym nie marzyłam

Najstarszy i najbardziej prestiżowy turniej tenisowy dla Igi Świątek! Iga wygrała w finale z Amerykanką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0. Jest już pierwsza reakcja naszej rodaczki.
Jeszcze nie wiem, ile to dla mnie znaczy, bo to jest surrealistyczne. Nigdy nawet o tym nie marzyłam. To marzenie było zbyt odległe” – powiedziała 24-letnia Polka w wywiadzie na korcie.
Świątek ma w dorobku sześć tytułów wielkoszlemowych: zwyciężyła też czterokrotnie we French Open i raz w US Open.
Czuję się jak doświadczona zawodniczka, bo wcześniej wygrywałam turnieje wielkoszlemowe, ale tego się nie spodziewałam. Z trenerem mieliśmy wzloty i upadki, ale pokazaliśmy, że to jednak działa” - stwierdziła.
Pierwszy raz od 114 lat zdarzyło się, by w finale tego turnieju jedna z tenisistek nie wygrała ani jednego gema.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Będą 30-procentowe cła na towary z UE i Meksyku od 1 sierpnia. Bruksela chce negocjować z Trumpem

Porzucek: „uroczyste unieważnienie referendum” było przemyślanym posunięciem Tuska

Politico: Komisja Europejska porzuciła plan wprowadzenia podatku cyfrowego
