Przejdź do treści

Co dalej z Sousą? PZPN zabrał głos

Źródło: Fot. Facebook

Polski Związek Piłki Nożnej nie będzie udzielać komentarzy dotyczących sytuacji związanej z selekcjonerem reprezentacji Paulo Sousą, aż do odwołania - przekazano po zakończeniu specjalnych obrad zarządu federacji.

- W dniu 29 grudnia 2021 roku odbyło się nadzwyczajne posiedzenie (...) poświęcone w całości omówieniu sytuacji związanej ze współpracą z selekcjonerem Paulo Sousą. Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że - w trosce o przebieg rozmów prowadzonych w tej sprawie - do odwołania nie będzie udzielał dalszych komentarzy - napisano na stronie federacji.

Co uwarunkowało decyzję Sousy?

W niedzielę Cezary Kulesza, prezes PZPN podał, że selekcjoner chciał rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron, z powodu oferty z innego klubu. Szef polskiej federacji nazwał takie zachowanie "skrajnie nieodpowiedzialnym, niezgodnym z wcześniejszymi deklaracjami trenera".

Według brazylijskich mediów Portugalczyk ma jeszcze w środę zostać szkoleniowcem Flamengo Rio de Janeiro.

Obecny kontrakt Sousy z PZPN obowiązuje do marcowych baraży o awans do mistrzostw świata, z opcją przedłużenia w przypadku zakwalifikowania się na mundial.

Odszkodowanie dla Polaków

Zanim PZPN zarządził "ciszę medialną", ze strony federacji płynęły sygnały, że będzie domagać się odszkodowania za ewentualne zerwanie umowy ze strony Sousy.

- Trwają analizy prawników, o jakie odszkodowanie powinien wystąpić PZPN, gdyby Paulo Sousa zerwał tę umowę w sposób jednostronny i podpisał kontrakt z innym pracodawcą. Analizy opierają się zarówno na treści kontraktu, jak i na linii orzeczniczej organów FIFA i Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie. One w tym momencie są w toku, więc nie chcę przedwcześnie ujawniać możliwości prawnych i strategii procesowej PZPN. Mogę powiedzieć, że będziemy musieli oprzeć nasze roszczenia o ogólne przepisy FIFA, ponieważ - niestety - w umowie nie znalazły się obwarowania, które umożliwiałyby nam wystąpienie z roszczeniem opartym na karach umownych. Dlatego musimy w pełni odwołać się do ogólnych uregulowań FIFA - powiedział w poniedziałek dyrektor biura zarządu PZPN Piotr Szefer.

- Nikt nie będzie zmuszać Paulo Sousy do tego, żeby prowadził reprezentację Polski. Więc jeżeli po jego stronie nie ma determinacji, motywacji i zaangażowania, to trudno wyobrazić sobie, aby przygotowywał naszą kadrę do najważniejszych meczów od kilku lat - przyznał wtedy Szefer, bliski współpracownik Kuleszy. 

polsatnews.pl

Wiadomości

Kongres PiS z wyborem prezesa. Wiemy, nieoficjalnie, kiedy się odbędzie

Rząd Tuska wprowadza cenzurę prewencyjną

HIT DNIA

Szłapka w PE, jak w cyrku. Lewicowy polityk sprowadził go na ziemię. WIDEO

Campi Flegrei. Zegar bije. Ile mamy czasu?

Łowcy cieni CBŚP dokonali kolejnych zatrzymań

HIT DNIA

Pakt migracyjny wchodzi w życie. Ale - rozmowy toczą się za kamerami!

Legia wydarła zwycięstwo w meczu z Molde. Teraz czas na nagrodę - mecz z Chelsea

Dzisiaj mija 45 lat od tragicznej śmierci amerykańskich bokserów w Warszawie

Nawet 37 państw w koalicji. My nie. No Poland, no kraj

Cios w rosyjską armię! Zniszczono ich strategiczny obiekt. FILMY

Kijów przyznaje, że to jest obecnie niemożliwe. Ukraina tego nie uzna

Truskolaski o "pozytywach" bezrobocia i niskich płac. Sasin: powinien w kwadrans się spakować

Nadal nie wiadomo, kiedy papież Franciszek opuści szpital

Znamy laureatów III edycji konkursu "Sygnety Wydawnictwa IPN"

Niemiecki wywiad znał prawdę o koronawirusie. Merkel i Pekin odpowiadają na zarzuty

Najnowsze

Kongres PiS z wyborem prezesa. Wiemy, nieoficjalnie, kiedy się odbędzie

Łowcy cieni CBŚP dokonali kolejnych zatrzymań

Pakt migracyjny wchodzi w życie. Ale - rozmowy toczą się za kamerami!

HIT DNIA

Legia wydarła zwycięstwo w meczu z Molde. Teraz czas na nagrodę - mecz z Chelsea

Dzisiaj mija 45 lat od tragicznej śmierci amerykańskich bokserów w Warszawie

Rząd Tuska wprowadza cenzurę prewencyjną

Szłapka w PE, jak w cyrku. Lewicowy polityk sprowadził go na ziemię. WIDEO

HIT DNIA

Campi Flegrei. Zegar bije. Ile mamy czasu?