Bundesliga z polskimi akcentami
Rozgrywki niemieckiej ligi zainaugurowane zostaną dzisiaj pojedynkiem „Borussii” Moenchengladbach z „Bayerem” Leverkusen. W tych rozgrywkach będzie sporo akcentów polskich.
Rozgrywki „Bundesligi” zainauguruje piątkowy mecz (godz. 20.30) „Borussii” Moenchengladbach z broniącym tytułu i niepokonanym w poprzedniej edycji „Bundesligi” „Bayerem” Leverkusen. Będzie więcej niż ostatnio polskich akcentów, m.in. za sprawą transferów Kamila Grabary i Tymoteusza Puchacza. Sezon 2023/24 był wyjątkowy w niemieckim futbolu. Po okresie długiej dominacji „Bayernu” Monachium, który od 2013 roku nieprzerwanie zdobywał tytuły mistrzowskie, po triumf w „Bundeslidze” sięgnął „Bayer” Leverkusen - pierwszy raz w historii klubu. Drużyna Xabiego Alonso dokonała tego w niesamowitym stylu. Nie przegrała żadnego z 34. meczów (28 zwycięstw, sześć remisów), na dodatek sięgnęła po Puchar Niemiec, a w miniony weekend zdobyła superpuchar kraju.
Tymczasem „Bayern” zajął dopiero trzecie miejsce, jeszcze za „VfB” Stuttgart. Nic więc dziwnego, że w Monachium działo się w ostatnich miesiącach sporo ciekawego. Nowym trenerem, po dość długim okresie poszukiwań, został Belg Vincent Kompany, który zastąpił Thomasa Tuchela. Do drużyny dołączyli m.in. portugalski pomocnik Joao Palhinha z „Fulham” i francuski skrzydłowy, wicemistrz olimpijski Michael Olise z „Crystal Palace”. Na tych dwóch piłkarzy „Bayern” wydał łącznie ponad 100 milionów euro.
Bawarczycy w 1. kolejce zagrają w niedzielę o godz. 15.30 na wyjeździe z „VfL” Wolfsburg, który ma już dwóch Polaków w składzie - skrzydłowego Jakuba Kamińskiego i sprowadzonego z FC Kopenhaga bramkarza Kamila Grabarę. W ogóle, w porównaniu z poprzednim sezonem, będzie więcej polskich akcentów. Nawet mimo faktu, że Dawid Kownacki odszedł na zasadzie wypożyczenia z „Werderu” Brema do występującej klasę niżej i dobrze mu znanej „Fortuny” Duesseldorf. Oprócz wspomnianej dwójki z Wolfsburga szansę może otrzymać m.in. Adam Dźwigała, który awansował do najwyższej klasy z FC Sankt Pauli. Jego zespół podejmie w niedzielę „Heidenheim”.
W „Bundeslidze” wystąpi też Tymoteusz Puchacz, który przeszedł do beniaminka „Holstein” Kiel. W minionej edycji boczny obrońca (również wahadłowy) reprezentacji Polski grał klasę niżej - w FC Kaiserslautern, na zasadzie wypożyczenia z „Unionu” Berlin. Zespół z Kilonii, który po raz pierwszy w historii awansował do „Bundesligi”, zagra w sobotę na wyjeździe z „Hoffenheim”. Piłkarzem Augbsurga jest Robert Gumny, ale pod koniec marca doznał ciężkiej kontuzji kolana i musi jeszcze poczekać z powrotem na boisko. Trzecim bramkarzem finalisty Ligi Mistrzów „Borussii” Dortmund, dopiero piątej w minionym sezonie Bundesligi, jest Marcel Lotka (regularnie występuje w rezerwach BVB). Natomiast Łukasz Piszczek, były znakomity piłkarz tego klubu, został jednym z asystentów w sztabie trenera Nuriego Sahina, który zastąpił w roli pierwszego szkoleniowca Edina Terzica.
Piłkarze BVB podejmą w sobotę „Eintracht” Frankfurt - to chyba najciekawiej zapowiadający się mecz 1. kolejki „Bundesligi”.
źródło: PAP