Real Madryt przegrał na własnym stadionie 0:1 z lokalnymi rywalami, a jedyną bramkę strzelił w 53 minucie Antoine Griezmann. Tym samym znajdujący się na drugim miejscu w ligowej tabeli podopieczni Diego Simeone zwiększyli swoją przewagę nad Królewskimi do 4 punktów.
W sobotę na Santiago Bernabeu spotkały się drugi i trzeci zespół Primera Division. Przed spotkaniem Atletico miało jeden punkt przewagi nad Realem. Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem walki w środku pola i nie przyniosła klarownych sytuacji w bramkowych.
Lepiej było w drugiej części meczu, Zaraz po przerwie doskonałą okazję miał Cristiano Ronaldo, który znalazł się sam na sam z Janem Oblakiem. Portugalczyk przegrał jednak pojedynek z bramkarzem gości. Ta sytuacja zemściła się już kilka minut później. Griezmann zagrał do wchodzącego w pole karne Felipe Luiza, ten natychmiast odegrał z powrotem do Francuza, który sprytnym strzałem przy lewym słupku zmieścił piłkę w siatce. Oba zespoły miały jeszcze po jednej dogodnej okazji by zmienić wynik, ale najpierw Keylor Navas obronił strzał Nigueza, a później Ronaldo z niewielkiej odległości uderzył głową prosto w ręce Oblaka.
Dzięki wygranej na Bernabeu Atletico zmniejszyło stratę do prowadzącej w tabeli Barcelony do pięciu punktów, zespół z Katalonii swój mecz, w którym podejmie Sevillę, rozegra jednak dopiero w niedzielę. Real na tę chwilę traci już do lidera dziewięć oczek.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika
Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost
Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj
Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni