Przejdź do treści
21:30 Sport: Iga Świątek w ćwierćfinale Wimbledonu - rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Dunką Clarą Tauson
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Klub Gazety Polskiej Kościerzyna zapraszają na spotkanie z Posłami D. Mateckim i M. Goskiem. Poniedziałek (21.07) godz. 16:30, Sala konferencyjna I piętro przy Sali Szopińskiego, ul. 3 Maja 9, Kościerzyna
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Arsenal 2:0 Bayern. Kanonierzy dalej w grze

Źródło: facebook.com/arsenal

Na Emirates Stadium byliśmy świadkami futbolowego widowiska. Arsenal Londyn grał swój mecz o wszystko w Lidze Mistrzów. Bayern Monachium przyjechał pewny siebie po ustaleniu kolejnych rekordów. Petr Cech zatrzymał Roberta Lewandowskiego, a kibice Kanonierów wiwatowali z radości, zarazem przecierając oczy ze zdumienia.

Było to spotkanie dwóch zespołów, które są na boiskowej fali wznoszącej. Arsenal jest wiceliderem Premier League, a Bayern dominuje w Bundeslidze. W grupie Ligi Mistrzów sytuacja wyglądała zgoła inaczej. Bayern był pierwszy z sześcioma punktami, natomiast Arsenal ostatni nie mając nawet jednego oczka na swoim koncie.

Kanonierzy byli niezwykle zdeterminowani. Wypełniała ich złość piłkarska, której zapewnili najlepsze ujście. Znakomicie organizowali się w defensywie, nie pozwalając piłkarzom z Monachium rozwinąć skrzydeł. Gdyby goście wykorzystali jedną ze swoich okazji na początku spotkania, wtedy przebieg meczu mógłby być zupełnie inny.

Bayern przez cały mecz próbował kreować ataki pozycyjne, jednak brakowało im konsekwencji pod polem karnym Londyńczyków. Arsenal cierpliwie czekał na swoje okazje. Za to Bawarczycy nie potrafili wykorzystać swoich szans na gola, a wielką zasługę w tym miał czeski bramkarz Petr Cech. Już w 11 minucie po składnej akcji nie wykorzystał swojej okazji Thiago. Szesnaście minut później mocny strzał Vidala został efektownie wybroniony przez bramkarza Kanonierów. Do 30 minuty wydawało się, że Bayern wygra to spotkanie. Jednak ostatnie piętnaście minut pierwszej połowy należało do Arsenalu. W 33 minucie gry przed znakomitą okazją stanął Alexis, lecz jego strzał głową z najbliższej odległości był zbyt lekki i prosto w Neuera. Druga połowa była jeszcze bardziej emocjonująca. Tempo meczu nie opadło nawet na moment. Pierwsza bramkowa sytuacja nadeszła  w 55 minucie. Lewandowski popisał się mocnym uderzeniem z woleja , a Petr Cech jeszcze lepszą interwencją. W 75 minucie drugi pojedynek Lewandowski vs. Cech wygrał Czeski bramkarz. Polski snajper nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Brak skuteczności Bayernu zemściła się w 77 minucie. Cazorla wrzucił piłkę z rzutu wolnego , a Manuel Neuer wychodząc do wybicia popełnił bardzo prosty błąd. Najlepszy bramkarz na świecie minął się z piłką, która wylądowała na głowie Giroud. Było 1:0. Po strzelonej bramce Arsenal cofnął się i czekał na możliwość przeprowadzenia szybkiego ataku. Udało się w ostatniej minucie meczu. Niesamowity sprint i precyzyjne dogranie Belleriniego wykorzystał Ozil.

W drugim meczu grupy F Dinamo Zagrzeb uległo Olympiakosowi Pireus 0:1 (Brown 79’)

Arsenal Londyn 2:0 Bayern Monachium (Giroud 77’, Ozil 93’) 

uefa.com

Wiadomości

Uratowano je po 40 dniach w dżungli. Ojczym ją gwałcił

Tragiczny wypadek Diogo Joty i Andre Silvy: ujawniono przyczyny

Teksas: Bilans ofiar powodzi przekroczył 100. Nadchodzi nowa fala

Putin przelicytował w negocjacjach. Trump zmienił zdanie

Trump nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla

Piekielna taktyka Rosji w agresji na Ukrainę

Świątek melduje się w ćwierćfinale Wimbledonu. Znamy jej kolejną rywalkę!

Burzliwa noc w Polsce! Setki interwencji straży pożarnej

Marcin Rogacewicz zatańczy z Agnieszką Kaczorowską w „Tańcu z Gwiazdami”? Plotki o romansie znów wracają!

Polka zdobyła ośmiotysięcznik Himalajów! Udana wyprawa Doroty Rasińskiej-Samoćko

Grok zgasił europosła PO. To Morawiecki rozpoczął budowę polskich wiatraków

Niemcy wjeżdżają do Polski, Tusk ogranicza obywateli

Lis nie odpuszcza Hołowni. Mniej pisze, ale częściej podaje posty swoich fanów

Horała i Osmalak o dialogu politycznym w „Gościu Dzisiaj”

Mandaryna wróciła na scenę w Sopocie! Michał Wiśniewski przerwał milczenie po 20 latach: „Nigdy nie skrzywdziłbym swojej żony”

Najnowsze

Muzeum Auschwitz wycofuje się ze współpracy z Instytutem Pileckiego

Putin przelicytował w negocjacjach. Trump zmienił zdanie

Trump nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla

Piekielna taktyka Rosji w agresji na Ukrainę

Świątek melduje się w ćwierćfinale Wimbledonu. Znamy jej kolejną rywalkę!

Uratowano je po 40 dniach w dżungli. Ojczym ją gwałcił

Tragiczny wypadek Diogo Joty i Andre Silvy: ujawniono przyczyny

Teksas: Bilans ofiar powodzi przekroczył 100. Nadchodzi nowa fala